Kraśnik boi się już tylko LGBT. 5G znów jest fajne [memy]

Najpierw radni Kraśnika zakazali 5G i Wi-Fi, później ich decyzja stała się tematem internetowych memów i kpin, a z miasta robiła sobie żarty cała Polska. Ostatecznie jednak w kolejnym głosowaniu uchwala przepadła. Kraśnik już nie jest strefą wolną od 5G. 

Mieszko Zagańczyk (Mieszko)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Kraśnik boi się już tylko LGBT. 5G znów jest fajne [memy]

Motorem sprawczym słynnej decyzji radnych Kraśnika były działania Koalicji Polska Wolna od 5G, która zgłosiła projekt uchwały mówiący o „ochronie zdrowia mieszkańców gminy przed coraz większą ekspozycja na sztuczne pole elektromagnetyczne o coraz szerszym zakresie częstotliwości”. Chodziło właśnie o 5G i jej rzekomo szkodliwy wpływ na zdrowie człowieka. Chociaż liczne wypowiedzi naukowców zaprzeczają temu, by istniały dowody na szkodliwe działanie 5G, radni Kraśnika ulegli argumentacji Koalicji Polska Wolna od 5G.

Dalsza część tekstu pod wideo

Co więcej, na celownik wzięli nie tylko 5G, opowiadając się przeciwko budowie sieci w tym standardzie, ale także podjęli decyzję o zdemontowaniu sieci W-Fi w szkołach oraz nakazaniu uczniom przełączania telefonów komórkowych na tryb samolotowy podczas lekcji i zakazie używania ich w czasie przerw.

Kraśnik błyskawicznie stał się tematem internetowych memów, postrzegano to miasto jako „nowy Wąchock”, który przez lata królował w prześmiewczych kawałach. Być także to wpłynęło na zmianę decyzji, chociaż był to przede wszystkim efekt działań okołorządowych środowisk wspierających popularyzacje 5G. W Kraśniku na rzecz 5G lobbował Witold Tomaszewski, nowy rzecznik UKE, a także Agnieszka Krauzowicz z Ministerstwa Cyfryzacji.

Pod wpływem tych działań radni podjęli nową decyzję, która uchylała poprzednią uchwałę. W uzasadnieniu pojawiają się stwierdzenia, że:

Zarówno Komisja Skarg, Wniosków i Petycji jak też Rada Miasta nie dysponowała rzetelnym i całościowym opracowaniem dotyczącym argumentacji zawartej w treści pisma, jak i przedstawionym przez przedstawiciela wnioskodawców podczas sesji.

W sieci nie było litości

Poniższa galeria to tylko niewielki wycinek ogromu memów na temat Kraśnika, które powstały w zaledwie tydzień od pierwotnej decyzji radnych miasta. Miastu oberwało się nie tylko za limity technologiczne, ale i za "strefę wolną od LGBT". W przypadku tej ostatniej nic się nie zmieniło.