Polacy zostaną zmuszeni do wymiany dekodera. Policzono koszty

W ostatnich dniach rozstrzygają się kwestie dotyczące tzw. Lex Pilot, czyli części przepisów planowanego prawa telekomunikacyjnego odnoszących się do telewizji. W rządowym projekcie pojawia się wymóg, że zasadą „must carry must offer" będą objęte tylko kanały Telewizji Polskiej, a Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji odgórnie wybierze kolejne dziesięć programów.

Na tym jednak nie koniec. Operatorom narzuci się model sprzedaży kanałów pojedynczo, a także obowiązek odbioru telewizji hybrydowej. Telewizja hybrydowa umożliwia łączenie tradycyjnej emisji sygnałów telewizyjnych z treściami multimedialnymi za pośrednictwem szerokopasmowego internetu. W celu jej odbioru niezbędny jest odpowiedni dekoder.

Polska Izba Komunikacji Elektronicznej (PIKE) przedstawił najnowsze wyliczenia związane z tymi zmianami.

Zobacz:  Rząd się otrząsnął? Dobre wieści dla właścicieli smartfonów

Do wymiany 10 mln dekoderów, koszta 5 mld złotych 

Zdaniem PIKE wprowadzenie obowiązku odbioru telewizji hybrydowej i wdrożenie sprzedaży kanałów pojedynczo spowodują konieczność wymiany niemal wszystkich dekoderów telewizji płatnej. 

Szacujemy, że mniej niż 5% dekoderów do odbioru TV płatnej wykorzystywanych w Polsce umożliwia dziś odbiór funkcjonalności telewizji hybrydowej. Wdrożenie obowiązku umożliwienia odbioru tej telewizji oznaczałoby wymianę prawie całego sprzętu dla 10 milionów gospodarstw domowych

– mówi Jerzy Straszewski, prezes Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej.

Prezes PIKE wylicza dalej, że zamówienie nowych dekoderów, następnie ich produkcja, zmiana umów z klientami i na koniec montaż to wieloletni proces. Koszty z nim związane pochłoną prawie 5 miliardów złotych. Jerzy Straszewski  przekonuje, że wprowadzenie takich zmian może oznaczać problemy wielu operatorów i w konsekwencji utratę dostępu do płatnej tv przez część klientów.