Najprostsze sposoby bywają najlepsze

Co zrobić po kradzieży telefonu komórkowego? Najlepiej zadzwonić na swój numer i zapytać osobę, która ją ukradła, o adres. Jak donosi Reuters, czasem to działa.

Redakcja Telepolis
23
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Najprostsze sposoby bywają najlepsze

Co zrobić po kradzieży telefonu komórkowego? Najlepiej zadzwonić na swój numer i zapytać osobę, która ją ukradła, o adres. Jak donosi Reuters, czasem to działa.

Kiedy ofiara kradzieży zgłosiła się na lokalny posterunek policji w niemieckim miasteczku Neustrelitz w Meklemburgii, funkcjonariusze zastosowali najprostszy możliwie środek. Jeden z policjantów wybrał numer skradzionej komórki, a kiedy złodziej odebrał telefon, policjant poinformował go, że posiadacz wybranego przez funkcjonariusza numeru został szczęśliwym zwycięzcą konkursu i wygrał skrzynkę piwa. Złodziej ucieszył się, i na prośbę policjanta podał mu swój adres. W ciągu kilkunastu minut policjanci byli pod drzwiami złodzieja-piwosza.

Dalsza część tekstu pod wideo