Klienci Orange Polska mogą korzystać z agregacji 4 pasm 4G LTE, czyli maksymalnej dostępnej sieci Orange Polska konfiguracji, na 2000 stacji bazowych w całym kraju. Stacje te obsługują w większości przypadków zatłoczone centra miast, miejsca wypoczynku, dworce oraz węzły komunikacyjne, czyli duże skupiska użytkowników. Wszystkich stacji bazowych z agregacją pasm Pomarańczowi mają już ponad 8000.
Pojemność sieci to jeden z czynników, obok zasięgu, który decyduje o tym, jak komfortowo uda nam się korzystać z sieci komórkowej. Gdy jest ona za mała do potrzeb, to nawet maksymalny zasięg nie daje nam gwarancji, że uda nam się sprawnie korzystać z Internetu mobilnego, gdzie ma to szczególne znaczenie.
- Opowiem o tym na przykładzie. Hipotetyczna stacja bazowa ma trzy sektory i możecie korzystać na niej z sieci 4G LTE na dwóch częstotliwościach – 800 MHz i 1800 MHz. Orange dysponuje na tych pasmach łącznie 20 MHz na przesyłanie danych. Gdy odpalimy tam dwie kolejne częstotliwości – 2600 MHz i 2100 MHz nasi klienci będą mogli łącznie korzystać z 45 MHz, co da wzrost o 125%. Na to nakładają się inne czynniki – wykorzystanie modulacji 256 QAM czy MIMO 4×4, co dodatkowo zwiększa pojemność.
- czytamy w komunikacie sieci Orange
Zobacz: Światłowód Orange najlepszy do oglądania Netflixa. Plus mobilnym liderem
Zobacz: Tak wygląda sieć Orange po I połowie 2019 roku
Pojemność to w uproszczeniu liczba gigabitów wszystkich użytkowników, które w jednej sekundzie mogą przejść przez sieć. Jej zwiększenie oznacza, że może być ich więcej w trakcie największego ruchu. Tutaj oczywiście także są dziesiątki innych zmiennych, choćby odległość od użytkowników od stacji bazowej. Orange podaje, że od początku roku pojemność pomarańczowej sieci wzrosła o 23%.
Więcej pasm i „miejsca” do ruchu pozwala bardziej rozpędzić się najlepszym smartfonom, a tym nieco wolniejszym daje więcej przestrzeni. To czy telefon jest szybszy czy wolniejszy można ocenić dzięki sprawdzeniu pozycji „CAT” w specyfikacji. Im wyższa wartość, tym lepiej. Oznacza ona bowiem, że smartfon potrafi zagregować więcej pasm sieci 4G LTE.
Zobacz: T-Mobile ma 8 tys. nadajników z agregacją pasm
Zobacz: Orange z PayUkraine. Przelewy pieniężne na Ukrainę za darmo w aplikacji Mój Orange
Agregacja to jednak nie wszystko - trzeba też sprawdzić, czy smartfon obsługuje MIMO 4x4, a jeśli tak, to w jakimś układzie. Zdarzają się sytuacje, w których telefon wspiera agregację 4 pasm, lecz bez MIMO 4x4, lub na przykład 3 pasm, ale z MIMO 4x4.
Orange Polska rozbudowuje posiadane stacje bazowe, z których ponad 11 tys. obsługuje technologię 4G LTE, a ponad 8 tys. oferuje agregację co najmniej dwóch pasm. Jest to w dużej mierze zasługa przeprowadzanego refarmingu, który obejmuje kolejne regiony kraju.
Zobacz: Orange podsumowuje stan sieci w 2018 roku. To był rok refarmingu i 5G
Zobacz: Play podsumowuje rozbudowę swojej sieci i przedstawia plany na przyszłość
Źródło tekstu: Orange
