Mamy mnóstwo nieużywanych już smartfonów. Co można z nimi zrobić?
22 kwietnia 2022 roku obchodzimy Dzień Ziemi. Z tej okazji warto się przyjrzeć naszym szufladom i zalegającym w wielu z nich starym, nieużywanym już smartfonom, których mamy w Polsce około 30 milionów.

Każdy Europejczyk produkuje rocznie średnio około 15,6 kg elektrośmieci. Niestety, z tego tylko 7 kg jest zbieranych i przetwarzanych. Wśród nich znajdują się między innymi smartfony oraz inny sprzęt mobilny. Z badań firmy Digital Care wynika, że każde gospodarstwo domowe w Polsce ma średnio dwa stare, nieużywane już smartfony, co przekłada się na łącznie około 30 milionów takich urządzeń. Gdyby je ułożyć jeden za drugim, powstałaby ścieżka łącząca Warszawę z Lizboną.
Cenny skarb czy tykająca bomba?
Każdy smartfon prędzej czy później zostanie wymieniony na inny model. Zużyty sprzęt trafia czasem do szuflady – dzieje się tak z co drugim smartfonem. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę z tego, że w ten sposób marnujemy cenne, często nieodnawialne zasoby. Wnętrze starego telefonu to „kopalnia” metali szlachetnych, które pozyskiwane są często w bardzo trudnych warunkach. Z każdego miliona smartfonów można pozyskać między innymi (średnio):



- 350 kg srebra, z którego można wykonać na przykład 35 tys. łańcuszków,
- 34 kg złota, z których może powstać na przykład 17 tys. pierścionków.
Ciekawym przykładem recyklingu elektroniki może się pochwalić Japonia, która z 6 milionów zużytych telefonów wykonała medale olimpijskie na Igrzyska w Tokio.
We wnętrzu smartfonu kryją się również materiały niebezpieczne, przede wszystkim w baterii litowo-jonowej. Akumulatory tego typu mogą ulec uszkodzeniu, gdy zostaną zmiażdżone lub przekłute, co grozi samozapłonem, a w efekcie – pożarem. Nie zdarzy się to podczas codziennego korzystania z telefonu komórkowego, ale może, gdy telefon zdecydujemy się wyrzucić do śmieci.
Nieużywany lub zepsuty telefon najlepiej oddać do specjalnego punktu lub przekazać firmom, zajmującym się odnawianiem smartfonów i ponownym wprowadzaniem ich na rynek. Takie działanie jest w pełni zgodne z ideą ekonomii cyrkularnej. Jak pokazują dane z prowadzonego wspólnie z T-Mobile programu odkupu urządzeń, ten trend będzie zyskiwał na znaczeniu, gdyż pozwala dać urządzeniom mobilnym drugie życie i wydłużyć ich cykl życia.
– powiedział Tomasz Nowak, Head of Circular Economy w Digital Care
Rozważając wybór między nowym i odnowionym telefonem, warto wziąć pod uwagę wytwarzany w produkcji ślad węglowy i wykorzystane surowce. Różnice są wyraźnie widoczne. Do wyprodukowania nowego smartfonu potrzeba około 44 kg kopalin, z których pozyskuje się około 130 g surowców mineralnych. Do odnowienia – od 4 do 10 kg. Jeszcze jaskrawiej widać to na przykładzie śladu węglowego. W przypadku odnawianego telefonu emisja CO2 wynosi 11 kg, a nowego 56 kg.