Testy 5G powodem masowej śmierci ptaków. Manipulacja środowisk anty-5G?
5G powodem masowej śmieci ptaków w Holandii - takie nagłówki znajdziemy na polskich i zagranicznych portalach "naukowych". Źródła tej teorii? Niestety, nie udało mi się ich znaleźć.

Informacje na polskich portalach
Informacje o masowej śmierci ptaków i powiązaniach z testami sieci 5G znajdziemy na stronach poświęconych... nauce? Płaska ziemia, szkodliwe szczepionki, sieć komórkowa wojskową technologią do manipulowania umysłów - o takiej nauce mowa.
Na początek, portal wolnemedia.net:



Podczas ostatnich eksperymentów z siecią 5G, które odbyły się w Hadze, gdy tylko uruchomiono stacje bazowe, ptaki, głównie szpaki, nagle zaczęły spadać na ziemię. W sumie na terenie miasta zginęło setki szpaków. Początkowo ludzie myśleli, że ptaki zostały opanowane przez epidemię, ale badania wykazały, że jednak nie były chore.
A następnie:
gdy tylko testy dobiegły końca, sytuacja powróciła do normy, a ptaki przestały spadać na ziemię
Źródła tej wiadomości mamy dwa - portal zmianynaziemi.pl, gdzie napisane zostało dokładnie to samo oraz denhaag.nl. Zanim jednak do niego przejdziemy, zobaczmy co o sprawie piszą zagraniczne portale.
Za granicą informacje takie same, portale równie wiarygodne
W poszukiwaniu jakichkolwiek wiarygodnych informacji na temat wydarzenia dowiedziałem się, że nie tylko szpaki spadały z nieba. Również kaczki w okolicznych stawach zaczęły się dziwnie zachowywać, chowając głowy pod wodę, jakby chciały zagłuszyć promieniowanie. Ptaki z nieba miały spadać nagle, jak od wciśnięcia przycisku.
Wszystkiemu winne miały być testy sieci 5G prowadzone na dworcu w Hadze. 5G miało być testowane na częstotliwości 7,4 GHz.
W zasadzie większość tych stron miała zbliżoną tematykę do tych polskich - chemtrails, szczepionki, zatruta woda... A jako komentarze do wiadomości pojawiały się np. wypowiedzi osób takich jak założyciel strony na Facebooku - Stop5G.
Wszystkie wiadomości zagraniczne pochodziły z ostatniego tygodnia, a pierwsze pojawiły się już na początku listopada.
Co na to źródło?
Wróćmy do portalu Den Haag. W wiadomości z 7 listopada możemy przeczytać, że w okresie od 19 października do 3 listopada znaleziono 337 martwych szpaków i 2 martwe gołębie. Gmina nie wyklucza, że ptaki mogły zostać otrute, dlatego też wprowadzono zakaz wyprowadzania psów w okolicznym parku. Dalej mamy informacje o zajęciu się sprawą przez Niderlandzki Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich (NVWA), który wykluczył dwa wirusy, często powodujące śmierć ptaków, jak np. wirus Zachodniego Nilu. Dalszym badaniem ptaków zajmą Uniwersytety z różnych miast, a wyniki mamy poznać w połowie listopada.
W wiadomości jest też jedno, ciekawe zdanie:
Wciąż nie ma dowodów na to, że śmierć ptaków została spowodowana testami nowej sieci 5G.
Ale czy to ważne?
Testy były... ale w innym mieście
Od dwóch godzin przeczesuje Internet w poszukiwaniu jakichkolwiek informacji na temat testów sieci 5G w Hadze i poza coraz ciekawszymi informacjami o nagłej, masowej śmierci ptaków, nie znalazłem kompletnie nic. Pierwszy raz słyszę też o testach sieci 5G na częstotliwości 7,4 GHz.
Dowiedziałem się za to, że testy 5G faktycznie odbyły się, ale w oddalonym o 23 km porcie w Rotterdamie. Niestety nie znalazłem nic na temat masowego pomoru ryb lub nadmorskich ptaków, a testowa sieć 5G aż tak dalekiego zasięgu nie miała, by szpaki "złapały sygnał" w Hadze.
Oprócz tego znalazłem też informację, że Holandia nie stosuje się do wytycznych Unii Europejskiej związanych z siecią 5G i opóźnia jej wdrożenie również w krajach sąsiadujących. Aukcja częstotliwości sieci 5G w Holandii została zaplanowana na 2019 rok.
Ludzie przestraszeni stadem ptaków
Gdy weszliśmy na jedną z facebookowych grup poświęconych szczepionkom, chemtrails, GMO i właśnie 5G, okazało się, że jako dowód w sprawie przedstawiane są stada szpaków nad miastem. Zdaniem przeciwników 5G, stada te powstały w "wyniku napromieniowania ptaków wysokimi częstotliwościami".
Sęk w tym, że szpaki to z natury ptaki stadne, żerujące stadami i stadami migrujące. Szczególnie zimą ich stada potrafią rozrosnąć się do tysięcy osobników i pięknymi rojami przemierzać duże odległości. Zjawisko to jest w pełni naturalne i powszechne w całej Europie. I nie, nie ma ono żadnej korelacji z łącznością 5G - natura opracowała je własnymi siłami setki tysięcy lat temu.
Masz informacje w tej sprawie? Podziel się.
Nie ukrywam, że mogłem przeoczyć jakąś informację. Być może korzystam z Internetu ocenzurowanego przez lobby telekomunikacyjne i masonów. Więc jeśli ktoś z Was jest w stanie podać link informujący o testach sieci 5G w Hadze, to będę zobowiązany. Oczywiście nie interesują mnie portale naukowe jak te wymienione na początku wiadomości.
Ze względu na to, że mamy niedzielę, a czytają nas też osoby w różnym wieku, specjalnie nie zamieszczam zdjęć, ani filmów z martwymi ptakami.