Wiceminister Adam Andruszkiewicz miał edukować w całej Polsce. Nie dojechał...

Wiceminister Cyfryzacji Adam Andruszkiewicz zapowiedział przed wakacjami, że w ramach promowania programu "Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w sieci" pojawi się we wszystkich polskich województwach. Skończyło się na czterech.

Arkadiusz Dziermański (orson_dzi)
15
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Wiceminister Adam Andruszkiewicz miał edukować w całej Polsce. Nie dojechał...

Zapowiedź podróży i edukacji

Celem akcji Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w sieci miała być przede wszystkim walka ze zjawiskiem patostreamingu. Na konferencji zorganizowanej pod koniec czerwca wiceminister Andruszkiewicz mówił, że:

Dalsza część tekstu pod wideo

- To zjawisko nabiera na sile. Co rusz docierają do nas kolejne informacje o patostreamerach. Dlatego nie możemy pozostawać bezczynni. Musimy to zwalczać i starać się minimalizować.

Musimy tu zewrzeć szyki. Bezpieczeństwo naszych najmłodszych w sieci dla wszystkich jest chyba absolutnym priorytetem.

Zapowiedział również, że w ramach promocji programu w trakcie wakacji odwiedzi wszystkie województwa, gdzie spotka się z przedstawicielami samorządów, kuratorami, lokalnymi mediami oraz głównymi adresatami akcji, czyli młodzieżą. Pomysł poparła polska Policja.

Chcemy wyjść poza Warszawę. W czasie wakacji odwiedzimy wszystkie województwa. Nasz cel - edukacja.

Jak powiedział, tak... chciał zrobić

Sprawą zainteresowała się Sieć Obywatelska Watchdogs, która zwróciła się do Ministerstwa Cyfryzacji z pytaniem o podróże wiceministra. Od grudnia 2018 roku do 27 sierpnia 2019 roku ich liczba wynosiła... trzy. Z czego tylko jedna dotyczyło projektu. Po opublikowaniu listy resort cyfryzacji przesłał sprostowanie z dłuższą listą wyjazdów Adama Andruszkiewicza. Lista urosła do ośmiu pozycji, z czego cztery do województwa podlaskiego. Dwa do rodzinnego Grajewa oraz dwa do Białegostoku.

Spotkania w ramach projektu Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w sieci były ostatecznie tylko cztery, w czterech różnych województwach.

Nie wszystko stracone

Ministerstwo Cyfryzacji przyznało, że program jeszcze nie został zakończony, a (jeszcze wiceminister, a nadal poseł) będzie miał okazję do nadrobienia swoich obietnic w ciągu najbliższych tygodni. Planowane są bowiem kolejne spotkania w ramach projektu.