Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił


Z lekkomyślności, z przekonania, że „jakoś to będzie”, w błędnym przeświadczeniu, że będę zawsze młody i zdrowy, bo tak się czuję, robiłem najgorsze rzeczy, bardzo złe, fatalne. Dzień w dzień oprowadzałem swój organizm do zatracania. To się jednak nie musi tak skończyć. Nie może.

Mieszko Zagańczyk (Mieszko)
3
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił

Pewnie myślisz – ja nie mam tych problemów. Nie mam złych, codziennych nawyków, które prowadzą do tego, że czuje się coraz gorzej, brak mi energii, źle śpię, a ucieczki szukam w przyjemnościach, które jeszcze pogarszają ten stan rzeczy. Z dużym prawdopodobieństwem się mylisz.

Dalsza część tekstu pod wideo

Tak, nadciśnienie to także Twój problem

Czy miewasz czasem pojawiające się jakby znikąd uciski lub bóle głowy? Albo problemy ze snem? Może też męczą Cię przeciągające się okresy osłabienia, za co winisz jesień albo pogodę, z drugiej strony też wykazujesz nerwowość, jak po przedawkowaniu kawy? Zdarza się też, że odczuwasz dziwny nacisk w okolicy serca? 

Sam mam właśnie takie objawy i długi czas uważałem, że są to chwilowe niedogodności wynikające ze zbyt długiej pracy przy komputerze albo nadciągającego niżu atmosferycznego. Tymczasem wytłumaczenie może być zupełnie inne – nadciśnienie tętnicze.

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił

Owszem, czasem chodzę do lekarza, czasem robię przy tej okazji pomiary ciśnienia krwi. Raz był wynik niepokojący, innym razem lepszy. Ten lepszy przyjąłem za dobra monetę, co uśpiło moją czujność. 

To zresztą nie tylko mój problem. Być może także Twój. Zagrożenie nadciśnieniem tętniczym dotyczy aż 11 milionów Polaków, a kolejne 7 milionów ma zbyt wysokie ciśnienie. To dane statystyczne, a nie liczba leczonych pacjentów, co oznacza, że w jednej z tej kategorii możemy się znajdować Ty i ja, nie zdając sobie sprawy z zagrożeń.

Zagrożeń jest cała masa, w tym najpoważniejsze: zawał serca lub udar mózgu. Co jednak najbardziej niepokoi – stale i długo podwyższone ciśnienie krwi, nawet stosunkowo niewielkie, prowadzi do nieodwracalnych uszkodzeń naczyń krwionośnych, a to z kolei rzutuje na inne organy: oczy, nerki albo mózg. Człowiek się po prostu po całości sypie i nawet o tym nie wie.

Co do mnie, to zyskałem już pewność – mam nieco podwyższone ciśnienie na granicy nadciśnienia pierwszego stopnia. Ciśnienie skurczowe dochodzi do 136, a rozkurczowe przekracza 90 mm Hg. Znajduję się w grupie ryzyka.

Skąd to wiem? Zacząłem na to zwracać uwagę, odkąd testuję zegarek Huawei Watch D z pomiarem ciśnienia krwi. Mam też w domu standardowy ciśnieniomierz z opaską zakładaną na ramię, ale nie ma co ukrywać – ciągle o nim zapominam, a taki pomiar jest też mało wygodny, więc po prostu nie chciało mi się tego robić.

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił


Z zegarkiem jest inaczej – Huawei Watch D ciągle jest na moim nadgarstku, więc pomiar ciśnienia staje się naturalną czynnością, którą mogę dokonać bez dodatkowego zawracania sobie głowy, we właściwym momencie.

Uzyskiwane przeze mnie wysokie wyniki ciśnienia nie są stałe, a wskazania różnią się niekiedy i osiągają nieco korzystniejsze poziomy. Nie jest to więc coś, co wymaga niezwłocznej wizyty u lekarza, ale takie rezultaty dają mi już sygnał, że trzeba dbać o serce i myśleć z wyprzedzeniem. 

Później może być znacznie gorzej. Po osiągnięciu pewnych zmian w układzie sercowo-naczyniowym jedynym ratunkiem będą przyjmowane do końca życia leki. Nadciśnienia tętniczego nie można wyleczyć, można jednak – i trzeba – zapobiegać rozwojowi choroby. Sprzęt taki, jak Huawei Watch D, jest w tym idealnym wsparciem.

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił

Ciśnienie trzeba mierzyć regularnie

„Byłem pół roku temu u lekarza, mierzyłem ciśnienie, wszystko jest ok”. O nie, jeżeli tak myślisz, to jesteś w błędzie. Specjaliści zalecają, by mierzyć ciśnienie regularnie i w miarę często. Młoda i w pełni zdrowa osoba – ale takich jest w dzisiejszych czasach chorób cywilizacyjnych coraz mniej – może pozwolić sobie na luksus pomiaru raz na rok. Jednak już po przekroczeniu wieku 30 lat lub wcześniej, jeżeli masz jakiekolwiek objawy podwyższonego ciśnienia, lepiej robić pomiary dwa razy w tygodniu lub nawet co dzień, co ze sprzętem takim jak Huawei Watch D staje się rutyną.

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił

Z pomiarami dokonywanymi w gabinetach lekarskich wiąże się jeszcze jeden problem, który rzutuje na dokładność wyników. Nazywa się to efektem „białego fartucha” – podczas wizyty zwiększa się nasz stres, problemem jest też nieodpowiednie przygotowanie do badania (np. brak odpoczynku po niedawnym wysiłku, zapalenie papierosa, picie kawy, przyjmowane przed wizytą leki), a w rezultacie takie wyniki mogą być niemiarodajne. 

Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest mierzenie ciśnienia krwi w dowolnym dla siebie momencie, w domowym zaciszu, z dbałością o najlepsze warunki. Może to być czas przed zaśnięciem lub po porannej pobudce. Huawei Watch D pozwala ustawić stały harmonogram badań, dzięki czemu nigdy o nich nie zapomnimy.

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił

Solone orzeszki i piwo przed telewizorem? Tak się to zaczyna...

Polacy beztrosko podchodzą do zdrowia sercowo-naczyniowego. Pokutuje przekonanie, że to problem osób starszych, seniorów, którzy po prostu „chorują na serce”. W rezultacie aż 36% mężczyzn w bardzo aktywnej grupie zawodowej 40-50 lat ignoruje związane z tym zagrożenia, za to narzucany przez naszą cywilizację styl życia wprost prowadzi do zagrożeń chorobami serca. Najbardziej – w 50 procentach – negatywne symptomy ignorują ludzie młodzi między 20 a 30 rokiem życia, bo wydaje im się, że nic im jeszcze nie grozi. A tymczasem nadciśnienie to coraz częściej problem, który objawia się już u nastolatków

Picie alkoholu, palenie papierosów, używanie soli kuchennej, kaloryczność potraw i nadmierne spożycie tłuszczy zwierzęcych, niewielka aktywność fizyczna, a w rezultacie nadwaga i otyłość. Także uwarunkowania genetyczne. To są główne przyczyny podwyższonego ciśnienia. 

Wstyd się przyznać, ale mnie dotyczą co najmniej cztery z tych zagrożeń. Niby o tym wiedziałem, a kupując uwielbiane przeze mnie solone orzeszki, za każdym razem obiecuje sobie, że „następnym razem wezmę bez soli”, jednak jakoś się nie udaje. 

Robiłem i wciąż jeszcze robię rzeczy złe dla swojego organizmu. I nie jestem jedyny. Odzwierciedlają to statystyki – 44% Polaków nie wie, jak zredukować ciśnienie krwi. Większość jest przekonana, że pomagają w tym tylko leki, tymczasem unikanie szkodliwych czynników, jak mocne solenie potraw, jest pierwszym krokiem, jaki należy wykonać. Inny, równie istotny, to zwiększona aktywność fizyczna. I nie chodzi nawet o wyczerpujące treningi biegowe – trzeba się po prostu ruszać, chociażby spacerując.

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił

Pomiar ciśnienia w smartwatchu? Tego się przecież nie da zrobić

W smart zegarku nie da się zmierzyć ciśnienia, no bo jak…? Potrzebny jest do tego prawdziwy ciśnieniomierz z szerokim mankietem na ramię. 

Tak pewnie myślisz i prawie masz rację. Jednak Huawei Watch D zmienia reguły gry. To pierwszym smartwatch, który ma ciśnieniomierz na serio. Zamiast dużego, dmuchanego mankietu producent zastosował dwuwarstwowy pasek. Z zewnątrz jest to… no po prostu zwykły pasek z gumy fluorowej. Jednak na jego spodzie znajduje się druga warstwa – automatycznie nadmuchiwana poduszka, która zastępuje mankiet z tradycyjnych ciśnieniomierzy. Wystarczy włączyć funkcję pomiaru, a pasek sam nabierze powietrza, zwiększając ucisk na tętnicę i ograniczając dopływ krwi. Trwa to kilkanaście sekund, a później wszystko wraca do poziomu wyjściowego.

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił

Za precyzyjny pomiar ciśnienia odpowiada też algorytm TruBP oraz czujnik, który jest w stanie zidentyfikować zmiany ciśnienia pulsacyjnego na poziomie nawet 0,01 mm Hg. Błąd  pomiaru wynosi plus minus 3 mm Hg. Taki sam poziom dokładności można osiągnąć w popularnych ciśnieniomierzach nadgarstkowych czy naramiennych, więc nie można narzekać.

Aplikacja w zegarku dodatkowo pomaga w uniknięciu błędów pomiaru – informuje, że sylwetka lub ułożenie rąk są nieprawidłowe. Najlepiej usiąść prosto i trzymać zegarek na wysokości serca, bez uciskania.

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił

Dokładność pomiaru ciśnienia w zegarku Huawei Watch D została potwierdzona przez TÜV Rheinland, niemiecką instytucję certyfikującą o światowej renomie. Smartwatchowi przyznany został europejski certyfikat dla urządzenia medycznego klasy IIa.

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił


Czy w takim razie ciśnieniomierz, w jaki wyposażony jest Huawei Watch D, pozwoli zastąpić profesjonalny sprzęt medyczny? Absolutnie nie, ale też nie takie jest jego przeznaczenie. Zegarek ma ułatwić codzienne, orientacyjne pomiary, motywujące do zmiany codziennych nawyków. W razie naprawdę niepokojących wyników trzeba udać się do lekarza – i taka jest rola tego urządzenia.

To jeszcze nie wszystko. A co powiecie na EKG w zegarku?

Sugerowana cena detaliczna smartwatcha Huawei Watch D wynosi 1799 zł. W okresie do 27 listopada 2022 r. będzie on dostępny w ofercie specjalnej, w ramach której jego nabywcy otrzymają wagę HUAWEI Smart Scale 3 za 1 zł. Szczegółowe informacje tutaj .

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił


A co powiecie na EKG w zegarku?

Podwyższone ciśnienie to tylko jeden z problemów dotyczących pracy układu krążenia. Równie istotny jest rytm pracy serca, a wynikające z niego nieprawidłowości prowadzą do udarów mózgu. Na przykład migotanie przedsionków zwiększa zagrożenie udarem aż pięciokrotnie, w Polsce ten problem dotyczy 700 tysięcy osób

Ta przypadłość jest trudna do zauważenia. Pojawia się kołatanie serca, czasami zawroty głowy, duszności czy osłabienie. Takie objawy mogą powodować inne choroby, więc by zdiagnozować problem, warto posłużyć się urządzeniem pomiarowym.

Takim urządzeniem jest właśnie Huawei Watch D. Za dokładność pomiaru odpowiadają w nim trzy elementy. Pierwszy to pokryte powłoką PVD elektrody znajdujące się pod zakrzywionym, szafirowym korpusem, drugi to przycisk, do którego przykłada się palec podczas badania, a trzeci – aplikacja EKG. Funkcja znana już z zegarka Huawei Watch GT 3 Pro cały czas jest udoskonalana, a najnowsza, ulepszona technologia elektrod sprawia, że zbierają one sygnał EKG dokładniej i bardziej responsywnie. W Watchu D podczas pomiaru nie umknie ani jeden impuls.

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił

Sam pomiar jest prosty i wygodny. Wystarczy przez 30 sekund trzymać palec na przycisku. Aplikacja EKG od razu informuje, czy pomiar się powiódł i jaki był jej ogólny wynik. Dokładniejsze dane wraz z wykresem prezentowane są w aplikacji na smartfonie. Można je przejrzeć i w razie wyeksportować PDF z wynikami, by przekazać je lekarzowi. 

Zegarek jest w stanie rozpoznać rytm zatokowy, migotanie przedsionków oraz przedwczesne pobudzenia przedsionkowe i komorowe. Oczywiście i w tym przypadku mówimy o danych pozwalających na uzyskanie wstępnej diagnozy, która może nas skłonić do wizyty u lekarza.  

Być jak człowiek pierwotny

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił

Smartwatchy używam od lat, ale dopiero niedawno w pełni zrozumiałem wagę jeszcze jednego czynnika – pomiaru tętna. Zazwyczaj korzystałem z tej funkcji podczas biegania, by mieścić się w pożądanej przeze mnie strefie tętna i w ten sposób na przykład przyspieszyć spalanie tkanki tłuszczowej, a nie zwiększyć wydolność organizmu.

A po co pulsometr na co dzień? Okazuje się, że również ma duże znaczenie. Jednym ze zdrowotnych błędów Polaków jest ignorowanie prostych parametrów pracy serca – takich właśnie jak tętno. A zbyt wysoki puls to przypadłość dotycząca milionów osób w Polsce.

Jak oszacowali naukowcy, człowiek pierwotny miał ciśnienie krwi na poziomie 120/80 mm Hg, a puls – mniejszy niż 60 uderzeń na minutę. Choć nasi praprzodkowie narażeni byli na liczne zagrożenia nagłej utraty życia, jak choćby ataki drapieżnych zwierząt, to na choroby serca nie mogli narzekać. 

A jakie dziś mamy tętno? Normą jest wynik powyżej 80 uderzeń na minutę, a codzienne stresy sprawiają, że serce przyspiesza nawet do 100 uderzeń. A to również jest istotnym czynnikiem, wpływającym na złą kondycję organizmu.

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił

Naukowcy przedstawiają to w obrazowy sposób. Ich zdaniem serce człowieka zostało „zaprojektowane”, by uderzyć 3 miliardy razy w ciągu życia. Ergo – zmniejszenie średniej wartości pulsu z 70 uderzeń na minutę do 60 sprawi, że życie człowieka wydłuży się z 80 do 90 lat

Tę zależność widać też w świecie zwierząt. Żółw osiąga zaledwie 6 uderzeń serca na minutę i żyje 200 lat. U myszy puls dochodzi do 240 uderzeń na minutę, a jej życie kończy się po około 5 latach. To porównanie należy traktować trochę jak anegdotę, jednak także jako wskazówkę na co dzień – bądź jak żółw, a nie mysz.

Obniżenie średniej liczby uderzeń na minutę możliwe jest m.in. dzięki zachowaniu prawidłowego ciśnienia tętniczego, redukcji wagi ciała, a przede wszystkim regularnej aktywności fizycznej. Prawda, że układa się to wszystko w zgrabną całość? Zegarek z pomiarem ciśnienia, EKG i dobrym pulsometrem staje się bardzo przydanym narzędziem w dążeniu do zdrowego serca, lepszego samopoczucia i dłuższego życia.

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił

Huawei Watch D zapewnia bardzo dokładny, nieustanny pomiar tętna w czasie rzeczywistym. Ulepszone technologia TruSeen 5.0+ wykorzystuje 8 czujników fotoelektrycznych rozmieszczonych w formie pierścienia i dwie grupy źródeł światła. Osłaniające czujnik szafirowy szkło redukuje zewnętrzne zakłócenia świetlne.

Po co w zegarkach pomiar stresu?

Wiele zegarków ma aplikację do monitorowania stresu. No dobra, ale po co właściwie taka funkcja? 

Takie pytanie zadaje sobie wielu użytkowników, a odpowiedź jest bananie prosta. Przeciągający się stres bardzo negatywnie wpływa na pracę serca i całego układu krążenia. Silny stres podnosi ciśnienie, a w dalszej perspektywie przyczynia się do powstawania skrzepów. Efekt? Zablokowanie naczyń krwionośnych i zatrzymanie przepływu krwi. Stres to jeden z zabójców naszych organizmów: ma swój duży udział w zawałach, udarach czy chorobach tętnic obwodowych.

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił

Regularne monitorowanie i obniżanie poziomu stresu nie jest więc dodatkiem „żeby był” – to także ważny element kompleksowej dbałości o zdrowie. Huawei Watch D również wyposażony jest w pomiar stresu, co stanowi skuteczne uzupełnienie ciśnieniomierza w zegarku. Analizując w smartfonowej aplikacji Zdrowie, jaki poziom stresu osiągnęliśmy w poszczególnych dniach, możemy wysnuć też wnioski, co pomaga w jego zwalczaniu.

Stres to także mój problem. Czasami dopada mnie zupełnie bez przyczyny i odbiera siły nawet w pozornie bezpiecznych sytuacjach. I choć nie za bardzo potrafię obniżać ten nieprzyjemny stan ćwiczeniami oddechowymi, czyli w polecany często sposób, to dzięki zegarkowi zauważyłem, że mi osobiście pomagają po prostu spacery, zwłaszcza gdy połączę z jakąś terenową grą GPS. 

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił

A co ze stresem, gdy nie ma czasu na spacery? Na przykład w czasie pracy? Cóż, może jednak spróbuję jeszcze raz tych ćwiczeń oddechowych w Huawei Watch D.

Huawei Watch D to asystent zdrowego trybu życia

Dzięki zegarkowi Huawei Watch D mogę także zadbać o inne aspekty zdrowego życia. W nocy z pomocą przychodzi funkcja monitoringu snu, która rozpoznaje nie tylko jego poszczególne fazy, ale także późniejsze drzemki. Bezsenność dotyka jedną trzecią, a według niektórych badań nawet 50% Polaków. Sam jestem w tym gronie, a pomiar snu pozwala mi dążyć do polepszenia wyników.

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił


W zegarku Huawei Watch D nie brakuje oczywiście pomiaru natlenienia krwi SpO2, co przydaje się do aklimatyzacji podczas wędrówek w górach, a na co dzień pozwala wcześniej wykryć problemy z płucami i oddychaniem. Pamiętacie tego złego wirusa z 2019 roku?

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił

Sygnał, że coś jest nie tak z organizmem, dostarcza także termometr, mierzący temperaturę skóry. Co daje taki wskaźnik? Nie zastąpi klasycznego termometru, ale pozwala zaobserwować niepokojące objawy przy założeniu, że w typowych warunkach temperatura na nadgarstku to średnio 32-34 stopnie C. Jeżeli jest więcej, trzeba uważniej obserwować swój organizm.

Zegarek Huawei Watch D to także pomoc dla osób aktywnych. Do dyspozycji jest ponad 70 trybów sportowych, a dokładność pomiarów podczas treningów gwarantują nie tylko pulsometr czy krokomierz, ale lokalizacja GPS.

Huawei Watch D współpracuje z każdym smartfonem, więc mając urządzenie innej marki, również można z niego korzystać. A żaden inny zegarek na rynku nie daje tak wszechstronnej analizy zdrowia i aktywności, żaden też nie pozwala tak dogłębnie zadbać o swoje zdrowie – o serce i o całe ciało.

Robiłem najgorsze rzeczy. Ten kawałek elektroniki to zmienił

Ja już mam pomysł, jak zmienić swoje życie. A Ty, czy wiesz już, co i jak zrobić?

Sugerowana cena detaliczna smartwatcha Huawei Watch D wynosi 1799 zł. W okresie do 27 listopada 2022 r. będzie on dostępny w ofercie specjalnej, w ramach której jego nabywcy otrzymają wagę HUAWEI Smart Scale 3 za 1 zł. Szczegółowe informacje tutaj .

Materiał reklamowy na zlecenie Huawei Polska.