DAJ CYNK

Test telefonu Nokia N9

Lech Okoń (LuiN)

Testy sprzętu

Po dotknięciu ekranu w jego prawym, górnym narożniku zobaczymy ikonkę służącą do wyszukiwania podobnych filmów w serwisie YouTube. Z kolei w menu głównym aplikacji dostępne mamy jedynie opcje usuń, zmień nazwę i udostępnij. Ta ostatnia pozwala na przesyłanie plików przez Bluetooth czy email, ale już DLNA nie uświadczymy. Nie licząc mojego powyższego marudzenia, z filmami jest w N9 naprawdę dobrze - nic się nie przycina, a ekran AMOLED z filtrem polaryzacyjnym doskonale nadaje się do oglądania filmów w każdych warunkach.



Bateria

N9-tka miło zaskoczyła mnie pod względem czasu pracy. Jeśli wierzyć specyfikacji, w poliwęglanowej skorupie zamknięta została litowo-jonowa bateria o pojemności 1450 mAh (BV-5JW). Wraz z telefonem dostajemy kompaktową ładowarkę USB AC-16E, do której podłączamy przewód USB-microUSB. Mimo włączonej synchronizacji poczty email (Gmail + Exchange), sporej ilości wykonywanych zdjęć i utrzymywanej dostępności na GTalk, Skype i Facebooku telefon poprosił o ładowarkę pierwszy raz dopiero po trzech dobach pracy. Gdy do tego wszystkiego doszły rozmowy (ok. 15-25 min dziennie) i intensywne grzebanie w menu, czas pracy skrócił się do około 2 dni. To bardzo dobry wynik (jak na smartfony) biorąc pod uwagę uruchomione synchronizacje i właściwie stałą pracę wielozadaniową. N900 pracowała krócej, a smartfony pokroju Galaxy S II przyzwyczajają nas do codziennego ładowania. To miła odmiana mieć trochę zapasu energii.

Trochę inaczej wygląda sytuacja gdy nasz telefon służyć ma przede wszystkim do długich rozmów. Test maksymalnego czasu rozmowy w wymuszonym trybie 3G nie wypadł w przypadku N9 zbyt korzystnie (jasność ekranu ustawiona na 50%, wyłączone wszystkie synchronizacje danych). 298 minut to znacznie mniej niż oferują topowe smartfony. Nokia N9 uplasowała się na 31. miejscu zestawienia 47. przeprowadzonych do tej pory testów - gdzieś między starszymi smartfonami, ale znacznie wyżej niż Nokia N8 z ogniwem 1200 mAh (38. lokata).



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News