Qualcomm zapowiada Snapdragony 400 z modemem 5G. Czeka nas zalew tanich smartfonów 5G
Amerykański producent mobilnych układów SoC, Qualcomm, ujawnił plany na najbliższą przyszłość. Firma chce przyspieszyć komercjalizację usług 5G na całym świecie, rozszerzając portfolio swoich układów z 5G o linię Snapdragon 4xx.
Jeżeli ktoś miał wątpliwości co do tego, że już na dobre nadchodzi era smartfonów 5G, to czas już wyzbyć się takich myśli. Już od przyszłego roku na smartfony LTE zaczniemy patrzeć tak, jak dziś na telefony z samym tylko tylko 3G. Firma Qualcomm nakreśliła swoje plany na przyszły rok. Amerykański producent, który nadaje ton na rynku smartfonów, zapowiedział, że już na początku 2010 roku zamierza wprowadzić na rynek nowe Snapdragony z modemami 5G.
Co jednak najważniejsze, obok serii 8xx, 7xx i 6xx, które już zapewniają wsparcie dla 5G, teraz modemy w tym standardzie znajdą się także w linii 4xx, czyli serii procesorów przeznaczonej dla najtańszych, low-endowych modeli. Dotąd układy z czwórką na początku nie wzbudzały emocji użytkowników, ale pewne oznaki zmian przyniósł nowy, o wiele bardziej wydajny niż dotąd Snapdragon 460. Jego następcy z modemem 5G tym bardziej powinni sprostać oczekiwaniom wymagających, ale też oszczędnych użytkowników.
Zdaniem Qualcomma wprowadzenie taniej serii 4 z modemami 5G pozwoli na szybką komercjalizacje nowego standardu sieci na całym świecie. Producent przewiduje, że urządzenia wyposażone w takie procesory trafią na rynki liczące obecnie około 3,5 miliarda użytkowników smartfonów. To określa potencjalne rozmiary ekspansji Qualcomma.
Producent nie uściślił, jakie dokładnie będą to modele układów, z jakimi modemami i w jakich pasmach będą działać. Można się domyślać, że Qualcomm będzie konkurował z najtańszymi układami MediaTeka z serii Dimensity, które działają w pasmach poniżej 6 GHz, za to nie oferują wyższych częstotliwości milimetrowych. Oznacza to mniejsze prędkości, czasami porównywalne do LTE, ale takie pasma bardziej odpowiadają raczkującej ofercie 5G operatorów w wielu krajach, także w Polsce.
