DAJ CYNK

Rekordowa czarna dziura odkryta. Słońce to przy niej mikrusek

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Kosmos

Rekordowa czarna dziura odkryta. Słońce to przy niej mikrusek

Naukowcy odkryli supermasywną czarną dziurę. Jest to największy tego typu obiekt, jaki do tej pory udało nam się zaobserwować.

Jaka jest największa czarna dziura, o jakiej wiemy? Dzisiaj poznacie odpowiedź na to pytanie. Naukowcy niedawno zaobserwowali supermasywny obiekt tego typu. Czarna dziura ma rozmiar, który zbliża się do maksimum tego, co zdaniem ekspertów jest możliwe do osiągnięcia.

Największa, znana czarna dziura

Naukowcy trafili na obiekt w trakcie obserwacji gromady galaktyk Abell 1201, która znajduje się wiele milionów lat świetlnych od Ziemi. Początkowo, dzięki zaawansowanym modelom komputerowym, zaobserwowali, że w okolicy dochodzi do zakrzywienia światła. Następnie przetestowali różne rozmiary czarnych dziur, aż trafili na taki, który był zgodny z symulacjami. Okazało się, że obiekt ma masę 30 mld naszych Słońc. To prawdopodobnie największa czarna dziura, o jakiej wiemy.

Ta konkretna czarna dziura, która ma około 30 miliardów mas Słońca, jest jedną z największych, jakie kiedykolwiek wykryto. Znajduje się na górnej granicy tego, jak duże naszym zdaniem mogą teoretycznie stać się czarne dziury, więc jest to niezwykle ekscytujące odkrycie.

- skomentował odkrycie James Nightingale, astrofizyk z Uniwersytetu Durham.

Pomimo swoich ogromnych rozmiarów czarna dziura nie jest wyjątkowo aktywna, czyli nie pochłania ogromnych ilości materii, a tym samym nie produkuje dużego promieniowania. Dlatego też jest to pierwszy obiekt tego typu, który udało się odkryć za pomocą nowej metody. Normalnie nie bylibyśmy w stanie jej zbadać.

Większość największych czarnych dziur, o których wiemy, znajduje się w stanie aktywnym, w którym materia przyciągana blisko czarnej dziury nagrzewa się i uwalnia energię w postaci światła, promieniowania rentgenowskiego i innego promieniowania. Jednak soczewkowanie grawitacyjne umożliwia badanie nieaktywnych czarnych dziur, co obecnie nie jest możliwe w odległych galaktykach. Takie podejście może pozwolić nam wykryć o wiele więcej czarnych dziur poza naszym lokalnym wszechświatem i ujawnić, w jaki sposób te egzotyczne obiekty ewoluowały dalej w czasie kosmicznym.

- dodał Nightingale.

Odkrycie naukowców zostało opublikowane 29 marca w czasopiśmie Monthly Notices of the Royal Astronomical Society.

Zobacz: Kosmiczny beton z ziemniaków. Jest dwa razy mocniejszy od zwykłego
Zobacz: Sensacyjne odkrycie w kosmosie. To nie ma prawa istnieć

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Space.com