DAJ CYNK

Koronawirus razy 9. Superkomputer ostrzeże Cię przed nową pandemią

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Nauka

Koronawirus razy dziewięć. Superkomputer ostrzeże Cię przed nową pandemią

Superkomputer stworzony dzięki chmurze potrzebował zaledwie 11 dni, aby wykryć ponad 130 tys. nieznanych do tej pory wirusów RNA, w tym aż 9 koronawirusów.

Naukowcy, dzięki wykorzystaniu Cloud Innovation Centre oraz chmury Amazon AWS, odkryli około 132 tys. nowych wirusów RNA, które do tej pory nie były znane ludzkości. Wśród nich znajduje się też 9 nowych koronawirusów.

Superkomputer znalazł nowe koronawirusy

Inicjatywa znana jest jako Serratus Project. To międzynarodowa kooperacja naukowców, którzy przeanalizowali aż 20 mln gigabajtów publicznych danych na temat sekwencjonowania RNA. Dzięki temu odkryli prawie 10 razy więcej wirusów RNA, niż do tej pory było oficjalne znane ludzkości.

W całym procesie wykorzystano Cloud Innovation Centre oraz chmurę AWS, tworząc w ten sposób superkomputer o wydajności około 22,500 procesorów. Ten przeanalizował 5,7 mln próbek zebranych w ciągu ostatnich 13 lat. Dzięki temu wykrył aż 132 tys. nowych wirusów RNA, gdzie do tej pory znaliśmy ich zaledwie 15 tys. Wśród nowo odkrytych wariantów jest też 9 nowych koronawirusów.

Wkraczamy w nową erę zrozumienia genetycznej i przestrzennej różnorodności wirusów w przyrodzie oraz tego, jak wiele różnych zwierząt łączy się z tymi wirusami. Mamy nadzieję, że nie damy się zaskoczyć, jeśli coś takiego jak SARS-CoV-2, który powoduje COVID-19-, pojawi się ponownie. Wirusy te można łatwiej rozpoznać i szybciej znaleźć ich naturalne źródła. Prawdziwym celem jest to, aby te infekcje były rozpoznawane tak wcześnie, że nigdy nie staną się pandemią.

- powiedział dr Artem Babaian, który przewodził badaniom.

Naukowiec przewodniczący badaniom jest zadania, że tradycyjnym superkomputer potrzebowałby około roku na przeanalizowanie tych danych, co pochłonęłoby ogromną sumę pieniędzy. Tymczasem stworzone przez nich monstrum potrzebowało tylko 11 dni, co kosztowało zaledwie 24 tys. dolarów.

To bardzo ważne odkrycie, dzięki któremu dużo szybciej można wykrywać pochodzenie wirusów. Według dra Artema Babaiana teraz wystarczą zaledwie 2 minuty, aby dowiedzieć się, jaki wirus odpowiada za chorobę danego człowieka. 

Jeśli pacjent ma gorączkę niewiadomego pochodzenia, po zsekwencjonowaniu krwi można teraz połączyć tego nieznanego wirusa ze znacznie większą bazą danych istniejących wirusów. Jeśli na przykład pacjent ma infekcję wirusową nieznanego pochodzenia w St. Louis, możesz teraz przeszukać bazę danych w około dwie minuty i połączyć tego wirusa z, powiedzmy, wielbłądem w Afryce Subsaharyjskiej.

- dodaje dr Artem Babaian.

Zobacz: Bill Gates w ogniu krytyki. Plan miliardera może być zabójczy
Zobacz: Znaleziono minerał, który nie powinien występować na powierzchni Ziemi

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Nature