Nie, nowy materiał MIT nie da nam elastycznego procesora. A oto dlaczego to niemożliwe

W sieci zaczęły pojawiać się artykuły mówiące o nowym materiale opracowanym przez MIT, który byłby w stanie dać nam nawet elastyczny procesor. I chociaż brzmi to jak przełom w elektronice ubieralnej, to szanse na to, że on nadejdzie, są wątpliwe. A przynajmniej przy tej konkretnej technologii.

Paweł Maretycz (Maniiiek)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Nie, nowy materiał MIT nie da nam elastycznego procesora. A oto dlaczego to niemożliwe

Zacznijmy od tego, że MIT nie stoi za tym zamieszaniem. W ich publikacji jest co prawda wzmianka o pracach nad elastycznymi przewodnikami wykorzystującymi nową technologię. Nie pada jednak żadna deklaracja dotycząca ich zastosowania w elektronice, ani nawet o elastycznych półprzewodnikach i wykorzystania ich do budowy procesorów. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Niezwykły materiał MIT

Zanim przejdziemy do tego, czemu dane rozwiązanie nie ma prawa działać w przypadku procesorów, to musimy wyjaśnić, czym ono jest. Otóż tak naprawdę nie opiera się on na składzie chemicznym, czy budowie fazowej danego materiału, a na jego kształcie. Naukowcy odkryli, że nawet jeśli zastosuje się materiały sztywne i twarde, ale powstanie z nich odpowiednia struktura przypominająca spiralną cewkę, to zyskają one pewien zakres elastyczności, bez obniżania ich wytrzymałości. Mowa tu na przykład o elastycznym szkle, lub ceramice, które wciąż pozostaną twarde, jednak będą mogły w niewielkim stopniu się ugiąć pod naciskiem, nie pękając przy tym. Oczywiście w przypadku materiałów już elastycznych taka budowa może znacznie zwiększyć ich parametry.

Co z tymi procesorami?

Problemem nie jest tylko to, że MIT nie pracuje nad elastycznymi półprzewodnikami, ale także to, że takie rozwiązanie w procesorach nie miałoby racji bytu. Kluczowy jest sam kształt materiału. Otóż struktura przypominająca cewkę zachowywałaby się jak cewka elektryczna, generując pole elektromagnetyczne, które miałoby ogromny wpływ na działanie układu. Tak naprawdę taki procesor stałby się jedną wielką plątaniną cewek wykonanych z półprzewodników, a ich pola elektromagnetyczne oddziaływałyby wzajemnie na siebie, powodując zakłócenia już samym faktem swojego istnienia.

Co gorsza, wyginanie materiału zmieniałoby jego właściwości elektryczne, przez co obliczenia wykonywane przez procesor prowadziłyby do błędnych wyników. Dodatkowo, taki układ byłby znacznie większy z powodu swojej wewnętrznej budowy, co sprawiłoby, że byłby mniej efektywny pod względem rozmiaru i wydajności. Oczywiście, w przyszłości być może powstaną elastyczne procesory. Jednak nie za sprawą wyżej opisanej technologii