DAJ CYNK

Uber i Glovo mogą zniknąć z polskich miast

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Prawo, finanse, statystyki

Uber, Bolt czy Glovo mogą zniknąć z polskich miast. Wszystko przez nowe przepisy, które chce wprowadzić Unia Europejska.

Jeśli nowe przepisy wejdą w życie, to Uber, Bolt czy Glovo mogą zniknąć z polskich miast — donosi Rzeczpospolita.pl. Parlament Europejski pracuje nad uregulowaniem statusu tzw. gig-workerów.

To koniec Ubera, Glovo i Bolt?

Unia Europejska chce, aby gig-workerzy, czyli osoby pracujące bez etatu i wykonujące swoje obowiązki za pośrednictwem aplikacji, mieli lepsze warunki pracy. Parlament chce zapewnić im między innymi gwarancję minimalnego wynagrodzenia, płatny urlop, normy pracy oraz chorobowe. Dla branży może to oznaczać katastrofę.

Kamil Leszczyński, prezes firmy Eternis, która dostarcza pracowników dorywczych do Ubera, Bolta oraz Glovo, uważa, że nowe przepisy przełożą się na dużo wyższe koszty. Firmy będą zmuszone albo zaoferować pracownikom niższe zarobki, aby zachować aktualne ceny, co spowoduje masowe odejścia, albo zachować aktualne płace, ale podnieść ceny swoich usług.

Podobnego zdania się Analez Diaz, szefowa działu mobilności europejskiego Ubera. Jej zdaniem propozycje Parlamentu Europejskiego są zbyt daleko idące i sprzeczne z oczekiwaniami gig-workerów. Jeśli zostaną wprowadzone, to mogą oznaczać podwyżki rzędu nawet 40 proc., bo wyższe koszty działalności zostaną przerzucone na klientów.

AKTUALIZACJA:

Pyszne.pl przysłało nam oświadczenie w sprawie planowanych unijnych przepisów.

Nie zgadzamy się z poglądem, że wprowadzenie dyrektywy będzie miało negatywny wpływ na polską przedsiębiorczość. Ten akt prawny dotyczy wyłącznie osób wykonujących pracę platformową, co oznacza, że nie istnieje korelacja między prowadzeniem firmy jako osoba samozatrudniona, na przykład w zakresie doradztwa, marketingu, finansów lub informatyki, a dostarczaniem żywności w oparciu o pracę platformową.

Naszym zdaniem, jako przedstawicieli Pyszne.pl, właściwe przepisy unijne są dla Polski rozwiązaniem niosącym za sobą obopólne korzyści: wzmocnią innowacyjny charakter naszego sektora dostarczania posiłków, a jednocześnie zapewnią kurierom stosowne prawa i bezpieczeństwo. Prawdziwa przedsiębiorczość nie przestanie się rozwijać, ponieważ dyrektywa dotyczy jedynie osób pracujących za pośrednictwem platform internetowych i nie ma zastosowania do innych sektorów. Za jej pomocą demonstrujemy w Polsce i na innych rynkach europejskich, że połączenie innowacyjności i odpowiednich praw jest możliwe. Mamy również nadzieję, że będzie ono stanowić podstawę przyszłych działań.

Zobacz: Rząd bierze się za kierowców. Nowe przepisy już od października
Zobacz: Rząd będzie wydzwaniać do Polaków. Wyjaśniamy

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Vlad Ispas / Shutterstock.com

Źródło tekstu: Rzeczpospolita