DAJ CYNK

Operator e-hulajnóg z Sopotu ukarany za zamieszanie z opłatami

Marian Szutiak

Prawo, finanse, statystyki

UOKiK e-hulajnogi Sopot Logo-Sharing kara

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na sopockiego operatora e-hulajnóg Logo-Sharing karę w wysokości 750 tys. zł. Chodzi o naruszenie zbiorowych interesów konsumentów.

Firma Logo-Sharing z Sopotu odpowiadała za wynajem hulajnóg w miejscowościach turystycznych. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów otrzymał wiele skarg od osób korzystających z tych pojazdów, a także informacje od Inspekcji Handlowej oraz rzeczników konsumentów, podejmując się stosownych do okoliczności działań. jak się okazało, wielu konsumentów nie było świadomych, że płacąc za jeden przejazd, zamawiają cykliczną subskrypcję. Tym samym z ich kont znikało, w zależności od pakietu, 20 zł lub 50 zł dziennie, 100 zł tygodniowo albo 300 zł miesięcznie.

Aby przejechać się hulajnogą, konsument musiał zainstalować aplikację, zaakceptować regulamin liczący 19 stron A4, podać numer swojej karty i wybrać pakiet (np. nazwa jednego z nich to „20 PLN/dzień dayPASS. Startujesz gratis oraz otrzymasz 40 min jazdy/dzień”). Klikając w przycisk „Aktywuj” wiele osób nieświadomie zgodziło się na automatyczną subskrypcję. Konsumenci mieli utrudniony dostęp do informacji o tym, jak z niej zrezygnować, co oznacza, że przez długi czas mogli za nią płacić. W ten sposób osoby zawiadamiające urząd straciły kilkaset, a nawet kilka tys. zł. Co więcej, nie miały one możliwości bezpośredniego kontaktu z pracownikami spółki – firma udostępniła numer infolinii, na której odtwarzane było nagranie odpowiedzi na najczęstsze pytania.

Konsument ma prawo oczekiwać, że przed wykupieniem usługi przedsiębiorca przedstawi mu najważniejsze informacje o jej warunkach – w tym o cenie. Konsekwencje finansowe to podstawowy czynnik wpływający na to, czy klient ostatecznie skorzysta z usług. Skargi, które otrzymaliśmy, pokazują, że na wynajem hulajnogi decydowali się często spontanicznie turyści przebywający na wakacjach, którzy nie zdawali sobie sprawy, że zamówili subskrypcję. Aplikacje, za pomocą których zamawiamy taki przejazd, powinny być proste i zrozumiałe, bez haczyków, wielostronicowych regulaminów i długiej analizy prawnej. Już na samym początku konsument powinien wiedzieć, za co i ile płaci. Aplikacja mobilna Logo-Sharing tego nie zapewniała.

– powiedział Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK

Prezes UOKiK w swojej decyzji zakwestionował:

  • Wywoływanie wrażenia, że konsument kupuje jednorazowy przejazd hulajnogą, tymczasem była to automatyczna płatna subskrypcja. Dostępne w aplikacji pakiety: „20 PLN/dzień day PASS”, „100 PLN/tydzień week PASS”,”300 PLN/miesiąc month PASS” oznaczały w rzeczywistości częstotliwość pobierania pieniędzy z konta, a nie czas, w którym można było korzystać z hulajnogi. W aplikacji nie pojawiały się jednoznaczne oznaczenia, które wyjaśniałyby to klientowi.
  • Brak informacji o cenie i czasie zawarcia umowy oraz o sposobie jej wypowiedzenia. Muszą one obowiązkowo pojawić się przed złożeniem zamówienia, aby konsument wiedział, na jakich zasadach kupuje usługę.
  • Nieoznaczenie przycisku do złożenia zamówienia słowami „zamówienie z obowiązkiem zapłaty” lub równorzędnym.

Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów Prezes UOKiK nałożył na Logo-Sharing Sp. z o. o. Sp. k. w Sopocie karę w wysokości 744472 zł. Informacje o decyzji mają ukazać się w dzienniku ogólnopolskim na koszt przedsiębiorcy. Decyzja jest prawomocna.

UOKiK Logo-Sharing kara

UOKiK i postępowanie wobec spółki z Gruzji

Co ciekawe, od maja 2021 roku Logo-Sharing z Sopotu nie jest już operatorem e-hulajnóg. Tę rolę przejęła firma Logo-Sharing LLC zarejestrowana w Tbilisi (Gruzja). Wobec tej ostatniej UOKiK również prowadzi postępowanie w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów.

O działaniach obu spółek Prezes UOKiK zawiadomił Prokuraturę. Postępowanie w sprawie prowadzi Komenda Miejska Policji w Sopocie. Osoby, które uważają, że zostały wprowadzone w błąd i doprowadzone do niekorzystnego rozporządzenia swoim mieniem, mogą zgłaszać się na policję. Prezes urzędu wystąpił także do sklepów z aplikacjami na telefony komórkowe, takich jak AppStore, AppGallery oraz Google Play, aby usunęły ze swojej oferty aplikację LOGO Sharing. W efekcie serwisy te uniemożliwiły pobieranie wprowadzającej w błąd aplikacji na urządzenia mobilne, co uchroniło konsumentów przed niechcianymi usługami i płatnościami.

Zobacz: Vinted ukarany przez UOKiK. Ma zapłacić ponad 5 mln zł (aktualizacja)
Zobacz: Netia, Orange i Play zwrócą klientom pieniądze za niechciane usługi

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: materiały prasowe, UOKiK

Źródło tekstu: UOKiK