DAJ CYNK

Atari znowu zniknie z rynku konsol do gier

Przemysław Banasiak

Sprzęt

Atari znowu zniknie z rynku konsol do gier

Sentyment to silne narzędzie, które jest chętnie wykorzystywane przez wiele firm. Nie zawsze jednak to wystarczy by produkt okazał się sprzedażowym hitem.

 

Starszym czytelnikom z pewnością nie trzeba przypominać Atari, czyli amerykańskiego giganta na rynku automatów wideo, konsol oraz komputerów domowych z ubiegłego wieku. Firma jednak w 1996 roku wycofała się z produkcji sprzętu, a w 1998 roku została zlikwidowana i wykupiona przez Hasbro Interactive.

Atari VCS okazało się nieopłacalną katastrofą

W 2001 roku francuskie Infogrames Entertainment SA zakupiło Hasbro Interactive, by później zmienić nazwę na Atari SA i Atari Interactive. Firma licencjonowała różne konsole z serii Atari Flashback.

Prawdziwą nowością miało być Atari VCS, zwane roboczo Ataribox, które zapowiedziano w 2017 roku, a częściowo sfinansowano w kampanii crowdfundingowej w 2018 roku. Premiera jednak mocno się przesuwała i finalnie wysyłka pierwszych egzemplarzy nastąpiła dopiero w grudniu 2020 roku.

Mowa o przypominającym oryginalne konsole Atari komputerze z 2-rdzeniowym i 4-wątkowym APU od AMD korzystającym z architektury Zen i Vega. Całość doprawiona 4 lub 8 GB pamięci RAM DDR4, pracująca pod kontrolą zmodyfikowanego Linuksa oraz wyceniona na 299/399 USD. Miała być to hybryda PC i konsoli.

Atari jednak poinformowało właśnie, że wycofuje się z VCS. Firma anulowała wszystkie kontrakty z partnerami dotyczące produkcji podzespołów do konsoli. Oznacza to, że po wyprzedaży obecnych stanów magazynowych nie zobaczymy więcej urządzeń. Aktualnie konsole są sprzedawane z cenami obniżonymi o 20%.

Atari znowu zniknie z rynku konsol do gier

Powód takiej decyzji? Prosty - brak opłacalności. Zgodnie z oficjalnym raportem przychody Atari ze sprzedaży VCS i akcesoriów spadły z 2,3 miliona euro w zeszłym roku do 0,2 miliona euro w tym roku. Innymi słowy w ostatnich miesiącach sprzedało się nie więcej niż 10 000 egzemplarzy.

Trudno się temu dziwić, gdy ich sprzęt był przestarzały już w momencie premiery. Samym sentymentem nie zyska się serc konsumentów. Zwłaszcza, gdy na rynku jest masa emulatorów i podobnych, lepiej działających i tańszych konsol. Atari VCS do tej pory obsługiwało tylko kilkanaście gier z Atari 7800!

Firma ma zamiar skupić się na nowych grach korzystających z posiadanych IP, wejścia na rynek NFT ("trochę" na to zbyt późno) oraz dalszego licencjonowania produktów. Ale długo to raczej już nie potrwa, skoro Atari zanotowało w tym roku stratę netto na poziomie 5,4 miliona euro.

Zobacz: AMD i NVIDIA na CES 2023. Wiemy czego się spodziewać
Zobacz: Na tym monitorze można grać bez PC. Ale i tak go nie kupisz

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Atari

Źródło tekstu: oprac. własne