Gracze mają przekichane. Drożeją kolejne sprzęty
Nie mamy dobrych informacji dla graczy. Już nie tylko konsole i karty graficzne są coraz droższe, ale także gamingowe laptopy.

Ceny kart graficznych są skandaliczne i cały czas rosną. Jesteśmy już praktycznie o krok od ponownego dobicia do poziomu 300% ceny rekomendowanej za najnowsze modele GeForce RTX 30 oraz Radeon RX 6000. W tym momencie tak naprawdę należy już pytać nie czy, ale kiedy to nastąpi.
Drożeją laptopy dla graczy
Z tego powodu laptopy dla graczy jawiły się jako coraz bardziej sensowna alternatywa dla desktopów. Nadal cenowo nie zachwycały, ale przy obecnych problemach z grafikami były sposobem na granie w sensownej jakości. Niestety, kryzys dopadł też komputery przenośne, co potwierdził prezes firmy Razer.



- Właśnie miałem długie spotkanie na temat naszych nowych laptopów gamingowych na przyszły rok. Wygląda na to, że doszło do znaczącego wzrostu cen podzespołów, a to oznacza wyższe ceny laptopów dla graczy w przyszłym roku.
- napisał Min-Liang Tan na swoim Twitterze.
Just had a long meeting to review our gaming laptops line for next year - looks like there are significant increases in component costs etc and we'll be seeing price increases for next gen gaming laptops across the board (including the @Razer Blade) next year.
— Min-Liang Tan (@minliangtan) November 30, 2021
Co to oznacza dla graczy? Nic dobrego. Podzespoły, w tym przede wszystkim karty graficzne, są coraz droższe. Konsole nadal są towarem deficytowym, a przez to też bardziej kosztownym, niż wynikałoby to z cen rekomendowanych. Teraz dochodzą do tego drożejące laptopy, których dostępność też jest coraz bardziej ograniczona.
Na czym w takim razie grać? Prawdę mówiąc... nie wiem. Powoli staje się to rozrywką dla naprawdę bogatych. Jedyną na ten moment sensowną i w miarę tanią alternatywą wydaje się chmura. Nie żartuję. Microsoft xCloud, Google Stadia czy GeForce Now działają dzisiaj już naprawdę dobrze. Kto wie, czy ten cały kryzys nie przyspieszy rozwoju i nie wpłynie na wzrost popularności tego typu usług. Wcale by mnie to nie zdziwiło.