To koniec Scythe? Firma utraciła płynność finansową

Nie mamy dobrych wieści dla fanów ciszy i niskich temperatur oraz japońskiego sprzętu. Scythe jest bez pieniędzy i rozpoczęto postępowanie upadłościowe.

Przemysław Banasiak (Yokai)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
To koniec Scythe? Firma utraciła płynność finansową

Scythe to japoński producent sprzętu komputerowego obecny na rynku od 2002 roku. Firma znana jest głównie za sprawą swoich przystępnych cenowo, ale wydajnych i cichych wentylatorów oraz układów chłodzenia procesora. Ciepło wspominają ją zwłaszcza starsi entuzjaści, pamiętający pierwsze modele z serii Mugen. Niestety Japończycy mają problemy.

Dalsza część tekstu pod wideo

Koniec Scythe w Europie, ale nie w Japonii

Europejski oddział firmy - Scythe EU GmbH - znalazł się na skraju upadłości, a produkty zaczęły znikać z dystrybucji. Sytuacja jest na tyle poważna, że 17 kwietnia Sąd Rejonowy w Reinbek ustanowił tymczasowego zarządcę w postępowaniu upadłościowym. To krok trwający przeważnie 2-3 miesiące i mający na celu zabezpieczenie majątku firmy i kontrolę nad jej finansami przed wszczęciem pełnej procedury upadłościowej.

Co przyczyniło się do takiej sytuacji? Trudno powiedzieć, ale można się domyślać. Rynek coolerów CPU w ostatnich latach mocno się zmienił. Na popularności zyskały zestawy AiO, których Scythe nie ma w swojej ofercie. Dodatkowo chłodzenia dołączane do procesorów AMD i Intela są znacznie wydajniejsze i cichsze, w zupełności wystarczające dla tańszych PC.

Nie da się też nie zauważyć, że ostatnie modele Scythe nie oferowały nic przełomowego i odstawały od rozwiązań takich marek jak be quiet! czy Noctua. O ile firma w Japonii ma dodatkowy sposób na zarobek - zajmuje się m.in. dystrybucją dla producentów jak Arctic, Thermalright, CPS czy Jonsbo i inni, tak w Europie było to najwyraźniej niemożliwe.