Firma DJI zaprezentowała nowy model miniaturowego drona Mavic Mini. Urządzenie oferuje bardzo przyzwoite parametry, ale jego najważniejszą cechą jest masa konstrukcji. Dlaczego 249 gramów jest takie ważne?
W 2020 roku w Unii Europejskiej zaczną obowiązywać nowe przepisy dotyczące prawa lotniczego. Drony do 250 gramów będą uważane za niegroźne zabawki. Nie trzeba będzie ich rejestrować, ani też do ich obsługi nie będą wymagane żadne pozwolenia, ani formalności. Dlatego też 249 gramy w Mavic Mini to zdecydowanie celowe i bardzo przyszłościowe posunięcie.
Zobacz: Dron Skydio 2 nagra dynamiczne filmy 4K bez ingerencji człowieka
Wymiary drona również są niewielkie i po złożeniu w zasadzie mieści się w dłoni. Mowa o wymiarach 130 x 80 x 60 mm, a po rozłożeniu 150 x 190 x 60mm. Przy tym oferuje niezłe osiągi prędkościowe, bo jego prędkość maksymalna do 46,8 km/s (13 m/s).
Dron jest wyposażony w aparat o rozdzielczości 12 Mpix z matrycą CMOS (1/2.3") o jasności F/2.8 i ogniskowej 23mm. Do tego mamy 3-osiową stabilizację obrazu oraz 83-stopniowe pole widzenia. Filmy mogą być nagrywane w maksymalnej rozdzielczości 1530 x 2720 pikseli przy 25 lub 30 klatkach na sekundę oraz w rozdzielczości FullHD w 25, 30, 50 lub 60 klatkach na sekundę. Czułość matrycy przy filmach to ISO 100 - 3200 oraz 100 - 1600 w trakcie wykonywania zdjęć.
Zobacz: Huawei większość smartfonów sprzedaje w Chinach. Duży wzrost sprzedaży w III kwartale
Ostatnim ważnym elementem specyfikacji jest akumulator. Ogniwo ma pojemność 2600 mAh, co ma pozwolić na 30 minut działania. Maksymalny zasięg drona to aż 2 km.
DJI Mavic Mini będzie kosztować 399 euro w wersji podstawowej z dedykowanym kontrolerem oraz 499 euro w wersji More Combo z dodatkowymi akumulatorami, ładowarką na trzy ogniwa i dodatkowe śmigła.
Zobacz: Sennheiser IE 80S BT - najlepsze słuchawki douszne, jakie kiedykolwiek testowałem
Zobacz: Xiaomi Mi A3 - test smartfonu z czystym Androidem. Bez MIUI lepszy?
Źródło tekstu: DJI; wł
