DAJ CYNK

KDE Slimbook - zaprezentowano dwa nowe laptopy z Linuxem na pokładzie

Henryk Tur

Sprzęt

Czy laptopy z Linuxem mają szansę skutecznie powalczyć z modelami działającymi pod kontrolą Windows? Hiszpański Slimbook myśli, że mogą, dlatego proponuje dwa modele z KDE Neon Linux (na bazie Ubuntu 18.04) i procesorami Ryzen.

Slimbook stworzył nowe laptopy we współpracy z organizacją non-profit KDE. Ich współpraca rozpoczęła się w 2015 roku, kiedy powstało Slimbook, a KDE Slimbook 14 oraz KDE Slimbook 15 to już trzecia generacja linuksowych laptopów. Numerki wzięły się od wielkości wyświetlaczy IPS LED - pierwszy ma równe 14", drugi - 15,6", aczkolwiek 14 jest gabarytowo nieco większy. Druga - obok wyświetlaczy - główna różnica pomiędzy tymi modelami to bateria. Slimbook 14 ma 47-watową, co pozwala na użytkowanie go przez ok. 5 godzin. Slimbook 15 to z kolei bateria 92,6-wat i tutaj czas użytkowania szacowany jest na 9 godzin.

Poza tym podzespoły urządzeń prezentują się identycznie:

  • procesor AMD Ryzen 7 4800 H (osiem rdzeni/szesnaście wątków, taktowanie 2,9 GHZ)
  • grafika: AMD Radeon Graphics 1,6 GHz
  • RAM: 8 GB DDR4
  • dysk: NVMe SSD 250 GB
  • złącza: 2 x USB 3.0, 1 x USB typu C, USB 2, HDMI, RJ45
  • łączność bezprzewodowa: Intel Wi-Fi 6 AX200 chipset

Zobacz także: Drogie Lenovo, czy pójdzie na tym Linux? Oczywiście! Są certyfikaty

Parametry każdego Slimbooka można zwiększyć: obsługują do 64 GB RAM oraz dyski SSD o pojemności do 2 TB. Oba laptopy mają obudowy wykonane ze stopu magnezu.

Co zwraca uwagę, to poszerzone funkcje bezpieczeństwa - użytkownik może w dowolnej chwili wyłączyć z poziomu BIOS-u takie podzespoły, jak kamera, mikrofon czy połączenie bezprzewodowe. Na podkładzie mamy KDE Neon Linux - spora modyfikację Ubuntu w wersji 18.04. System używa aplikacji KDE i KED Plasma, które nie są kompatybilne z własną gałęzią KDE Ibuntu, czyli Kubuntu. A za ile to wszystko? Ponieważ Slimbook to firma działająca na terenie UE, ceny producenta podane są w euro. Koszt Slimbook 14 zaczyna się od 899, czyli ok. 4 tys. zł. Piętnastka jest droższa o 30 euro - jej koszt to 929 euro (ok. 4100 zł). Do ceny należy dodać jeszcze koszt wysyłki - 120 euro. To spory wydatek, ale jak uzasadnia go producent, mieści się w nim dotacja dla KDE.

Zainteresowanych większą ilością informacji i ew. zakupem zapraszam na tę stronę.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News