Znany producent kończy ze smartfonami. Działał od 2008 roku
Firma Meizu nie wyprodukuje już żadnego smartfonu – to oficjalne ogłoszenie, sygnowane przez zarząd spółki.

Firma Meizu, pochodząca z chińskiej prowincji Guangdong, lata świetności ma dawno za sobą. Trzeba jej jednak oddać to, że mimo topniejącej popularności konsekwentnie prezentowała kolejne modele swych smartfonów, czego najświeższy przykład stanowi wydany w maju br. Meizu 21 Note.
Debiutowała przy tym bardzo odważnie. Jej pierwszy smartfon, model M8 z 2008 r., ochrzczony został mianem „chińskiego iPhone'a”. Wykorzystywał wprawdzie system Windows CE 6, ale o interfejsie tak zmodyfikowanym, by do złudzenia przypominać ówczesny iOS.



Meizu oficjalnie kończy ze smartfonami
Ale koniec tego, a przynajmniej na to wskazuje najnowszy komunikat wydany przez zarząd spółki, który ogłosił niniejszym koniec smartfonowej przygody. Jak oświadczono, planowane na kolejne miesiące modele Meizu 22 oraz 23 zostają anulowane, a przedsiębiorstwo zamierza poświęcić całość swych zasobów na projekty związane ze sztuczną inteligencją.
Co do samych projektów AI informacje są mocno zdawkowe. Wiemy, że jest ich łącznie sześć i będą to jakieś fizyczne urządzenia, bazujące na znanej z dotychczasowych produktów Meizu nakładce Flyme dla Androida. Tajemnicą pozostaje, do czego owe zabawki posłużą i z kim będą bić się o klienta.
Nie da się więc wykluczyć, że w komunikacie o zakończeniu produkcji smartfonów znajduje się pewna nutka marketingowej brawury. W końcu Meizu może teraz z pełnym zaangażowaniem twierdzić, że ich nowe urządzenia, choć służą do komunikacji, nie są smartfonami, lecz czymś innym. W domyśle: nowym i świeżym. Niemniej to już forma domysłu.
Topniejąca sprzedaż i przejęcie w tle
Fakty są takie, że firmie ostatnio nie szło najlepiej. W 2022 roku większościowy pakiet udziałów w Meizu przejęło Geely, producent aut elektrycznych, który wierzył, że transakcja pozwoli wzmocnić inteligentne funkcje oferowanych pojazdów. W tym czasie udział w sprzedaży na macierzystym rynku stopniał do mniej niż 1 proc.
Meizu odpowiada, że uśmiercenie smartfonów to tylko krok na drodze do dynamicznego rozwoju. Ponoć firma rozmawia o współpracy z potentatami sztucznej inteligencji, z OpenAI na czele, a swoje ambitne plany chce zrealizować do końca roku 2027. Bynajmniej też nie kończy swej działalności, zapowiadając dalsze wsparcie dla sprzedanych już urządzeń.