Od 14 stycznia mieszkańcy Indii mogą za równowartość 92 dolarów kupić Samsunga Z1, pierwszy telefon producenta z systemem Tizen. Klienci narzekają.Od 14 stycznia mieszkańcy Indii mogą za równowartość 92 dolarów kupić Samsunga Z1, pierwszy telefon producenta z systemem Tizen. Klienci narzekają. Samsung Z1 ma 4-calowy ekran LCD o rozdzielczości 480 x 800 pikseli, dwurdzeniowy procesor 1,2 GHz, 768 MB pamięci RAM, 4 GB pamięci wewnętrznej, czytnik kart pamięci, łączność 3G, Wi-Fi b/g/n, Bluetooth 4.1, GPS i akumulator o pojemności 1500 mAh. Zdjęcia wykonamy aparatem 3,1 Mpix lub przednią kamerką VGA. Jak donosi agencja Reuters, pierwsi użytkownicy Z1 narzekają przede wszystkim na aparat fotograficzny, który jest jak w telefonach z 2010 roku. W sklepie z aplikacjami na Tizena znaleźć można zaledwie nieco ponad 1 tys. pozycji, w tym Facebooka. Choć da się okrężną drogą zainstalować też aplikacje dla Androida, nieświadomi tej możliwości klienci mogą być rozczarowani. Zobacz: Tizen z obsługą aplikacji dla Androida Warto przy tym przypomnieć, że Indie to olbrzymi, ale bardzo biedny rynek. Funkcjonuje na nim około 280 marek smartfonów, połowę sprzedaży stanowią telefony w cenie poniżej 100 dolarów, a tylko co dziesiąta osoba korzysta ze smartfonu. Dominuje Samsung, po którym nie jest Apple, jak w bogatszych regionach świata, tylko lokalny producent Micromax. I właśnie w takich warunkach Samsung chce przekonać świat do nowej platformy, licząc na rychłe pokonanie Windows Phone i tym samym uczynienie Tizena trzecim największym systemem mobilnym. A wszystko to za pomocą telefonu o specyfikacji słabszej niż w ostatnich zegarków Samsunga. Zobacz: Microsoft: Pół miliona Lumii 535 w samych Indiach Warto przy tym wymienić też kilka zalet Z1, do których należy długi czas pracy (szczególnie w trybie Ultra Power Saving Mode), prosty interfejs, szybkie wezwanie pomocy w sytuacji awaryjnej przez czterokrotne naciśnięcie włącznika czy wbudowana ochrona antywirusowa dla e-maili i SMS-ów - wiadomości są skanowane pod kątem wszelkich typów wirusów, smishingu, phishingu, a nawet pharmingu. Zobacz: dane techniczne i zdjęcia telefonu w katalogu.