Smartfon w stylu retro, z 5G i ekranem 4,9 cala? Takie rzeczy tylko w Japonii
W czasach, gdy rynek zdominowały smartfony z ekranami powyżej 6,5 cala, Japończycy idą pod prąd. Balmuda Phone przypomina smartfon sprzed dekady, ma mały ekran, a w środku całkiem sprawne komponenty.

Balmuda Phone to model dla tych, którzy z nostalgią wspominają czasy, gdy smartfony jeszcze trochę różniły się od siebie, a ich ekrany zachowywały rozsądne wymiary, dzięki czemu obudowy mieściły się w dłoni. Japoński telefon swoim zaokrąglonym na krawędziach kształtem oraz proporcjami przypomina popularny HTC One X z 2012 roku., Również jego obudowa wykonana jest z podobnego tworzywa, przypominającego poliwęglan zastosowany przez HTC.
Twórcy modelu Balmuda Phone wyjaśniają, że kształt obudowy został specjalnie zaprojektowany tak, by smartfon miał z tyłu wyraźne zaokrąglenie, dzięki czemu telefon będzie dobrze leżał w dłoni.



Wyświetlacz o przekątnej 4,9 cala ma rozdzielczość Full HD, a sercem telefonu jest chipset Snapdragon 765 z modemem 5G. Do tego użytkownik otrzyma 6 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej. Wśród funkcji komunikacyjnych znajduje się m.in. NFC.
W specyfikacji modelu Balmuda Phone znajdziemy także aparat 48 Mpix. Po drugiej stronie, z tyłu obudowy, symetrycznie umieszczony został czytnik linii papilarnych. Aparat do selfie ma 8 Mpix.
Japoński telefon pracuje pod kontrolą Androida 11 z pełnym wsparciem usług Google, jednak twórcy zmodyfikowali interfejs, by nadać mu bardziej minimalistyczny, japoński w duchu styl. Zamiast przewijanych na boki ekranów z ikonami twórcy umieścili tam najpotrzebniejsze ich zdaniem narzędzia – ekran kalendarza, notatnik, kalkulator czy zegar. Dostęp do tych i innych narzędzi możliwy jest także po dotknięciu panelu na górze ekranu. Proste gesty mają również zapewnić dostęp do innych aplikacji, jak telefon czy mapy.
Balmuda Phone wchodzi do oferty japońskiego operatora SoftBank, ale można go też kupić od 17 listopada na tamtejszym wolnym rynku za niemałą kwotę 104 800 jenów, czyli 3750 zł. Producent nie ma na razie planów wyjścia z tym modelem poza Japonię, dla nas więc pozostaje to zamorską ciekawostką.