Valve pracuje nad uproszczeniem instalacji na Steam Decku systemu Windows 11 – zdradził jeden z programistów firmy.
Steam Deck to niewątpliwie świetne urządzenie, które zyskuje jeszcze więcej wraz z wprowadzeniem wariantu OLED. Pewną jego wadą może być jednak system operacyjny. SteamOS to lekkie i elastyczne rozwiązanie, ale wciąż niekompatybilne z wieloma grami, w tym z biblioteką Microsoft Game Pass.
Rozwiązanie jest oczywiste i brzmi: zainstalować Windowsa. Tylko, na tę chwilę może być to proces uciążliwy. Może nie trudny, ale też niekoniecznie przyjazny. Szczególnie dla osób, które nie są oblatane w kwestiach technicznych i oczekują od sprzętu, że ten będzie po prostu działać, jak należy. Bez żadnych kombinacji po drodze.
Ku uciesze zainteresowanych, niebawem instalacja Windowsa 11 na handheldzie Valve ma ulec znacznemu uproszczeniu. Zakulisową informację ujawnił programista Lawrence Yang, który to jest jednym z członków zespołu pracującego nad nadchodzącymi wersjami SteamOS.
Z wypowiedzi Yanga dowiadujemy się, że Steam Deck otrzyma oficjalny kreator, pozwalający zainstalować na nim system Windows 11 nawet kompletnemu laikowi. Co więcej, OS Microsoftu nie nadpisze SteamOS-a, a zamiast tego będzie wgrywany równolegle, by funkcjonować w modelu dual-boot.
Plan zakłada, że użytkownikowi wystarczy bootowalny pendrive z systemem, a wszystkie niezbędne czynności, z instalacją sterowników na czele, kreator zrealizuje samodzielnie. Zadba ponadto o odpowiednie ustawienia, tak, by Steam Deck z marszu nadawał się do zabawy.
Zauważmy, w świetle tych doniesień bardzo ciekawa robi się sytuacja na rynku pecetowych handheldów. Dotychczas bowiem uważano, że Steam Deck to świetna maszyna, ale ma dwie zasadnicze wady. Pierwsza to ekran, druga – brak możliwości skorzystania z usługi Game Pass.
Kwestię ekranu adresuje model OLED, a jak widać, na zarzuty o brak dostępu do Game Passa również jest konkretny plan. Rzecz jasna, konkurencyjne ROG Ally i Lenovo Legion Go w dalszym ciągu pozostają po prostu wydajniejsze, jednak są przy tym zauważalnie droższe, a maszynka Valve może dopisać kolejne argumenty po swojej stronie.
Źródło zdjęć: Shutterstock
Źródło tekstu: Tom's Guide, oprac. własne
