Kilka dni temu podczas wystąpienia w ramach GTC 2024 zaprezentowano oficjalnie nową rodzinę NVIDIA Blackwell. Architektura ta napędzi zarówno profesjonalne, jak i konsumenckie układy graficzne. Stworzona została z myślą o zadaniach związanych ze sztuczną inteligencją, a skok wydajności jest nawet czterokrotny.
Zakłada się, że pierwsze układy takie jak NVIDIA B200 trafią do wybranych klientów jeszcze w tym roku. Na konsumenckie karty graficzne z serii RTX mamy zaś poczekać do 2025 roku. Wszyscy się jednak zastanawiają - o jakich kwotach będzie mowa? Cóż, tanio zdecydowanie nie będzie.
Jensen Huang w wywiadzie przeprowadzonym z NBC zdradził, że mowa o kwocie rzędu 30 - 40 tysięcy dolarów za sztukę. Chodzi oczywiście o profesjonalne GPU (B200) do zastosowań HPC. Warto zaznaczyć, że NVIDIA, AMD czy Intel nie są znani z publicznego ogłaszania cen, częściej robią to firmy trzecie.
Tak czy siak skok cenowy jest spory. Odpowiednik z aktualnej generacji, czyli NVIDIA H100, sprzedawany jest do partnerów w cenie około 25 - 30 tysięcy dolarów. Skąd więc ta różnica? Analitycy branżowi wskazują na wzrost kosztów produkcji jednego układu. Wcześniej było to ok. 3300, a teraz ponad 6000 dolarów.
Nie da się też zaprzeczyć, że NVIDIA może po prostu wykorzystywać swoją pozycję lidera. Zarówno układy AMD, jak i Intela są słabsze w obliczeniach AI. Tym samym wszyscy chcą obecnie kupować modele Zielonych. Sama cena podana przez Huanga może być też szacunkowa i wyglądać inaczej w zamówieniach hurtowych.
Zobacz: Drewno w świecie komputerów. To naprawdę ma sens (Test)
Zobacz: Noctua prezentuje nowe, małe i ciche chłodzenie procesora
Źródło zdjęć: NVIDIA
Źródło tekstu: CNBC, oprac. własne