Xiaomi świruje. Pozwoli klientom chlapać się wodą

Popularna chińska firma postanowiła stworzyć... pistolet na wodę. Oczywiście, jak przystało na Xiaomi, jest to gadżet odpowiednio niecodzienny.

Piotr Urbaniak (gtxxor)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Xiaomi świruje. Pozwoli klientom chlapać się wodą

Xiaomi produkuje setki urządzeń, wśród których znajdują się również zabawki, w tym przede wszystkim rozmaite klocki. Nie będzie jednak nadużyciem stwierdzenie, że tego jeszcze nie było. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Poznajcie Mijia Pulse Water Gun, pierwszy w ofercie Xiaomi pistolet na wodę. Oczywiście to znowu zabawka, tyle że, jak przystało na producenta z Pekinu, bardziej zaawansowana niż typowe modele. 

Inteligentny pistolet na wodę. Tak jakby

Mijia Pulse Water Gun ma elektryczną pompę wody, która w dodatku może działać w trzech różnych trybach, by dostosować charakterystykę tłoczonego strumienia. Przy czym według producenta maksymalny zasięg sięga nawet 9 metrów, a zintegrowany zbiornik o pojemności 2 litrów pozwala na około 25 strzałów.

Co więcej, zabawka może pochwalić się również monochromatycznym ekranem LCD, na którym wyświetlane są informacje o poziomie wody w zbiorniku oraz statusie akumulatora. Dodajmy, ten drugi cechuje się pojemnością 1800 mAh.

Xiaomi świruje. Pozwoli klientom chlapać się wodą

Do ładowania sprzętu służy gniazdo USB-C, wspierające zasilacze o mocy do 10 watów. Rzecz jasna, zgodnie z zapewnieniami producenta, części elektroniczne są dobrze zabezpieczone przed wilgocią, choć zasugerowano też, aby nie udostępniać Water Guna dzieciom poniżej 14. roku życia.

Mijia Pulse Water Gun – kiedy i za ile?

Niestety na zainteresowanych tym niecodziennym sprzętem czekają dwie potencjalnie złe informacje. Pierwsza jest taka, że póki co nie wiadomo nic na temat ewentualnej premiery poza Azją. W razie czego jednak zawsze pozostaje import.

Druga jest tym samym bardziej dotkliwa, a chodzi o cenę. Mijia Pulse Water Gun został bowiem wyceniony na 94 dol., czyli ponad 397 zł. A pamiętajcie, że do tego dochodzą jeszcze podatki.