Złota Motorola RAZR już w Polsce. To już nie smartfon, to wspaniała biżuteria
Motorola RAZR została pokazana w rękach supermodelek na wybiegu podczas nowojorskiego Fashion Week. Nie była to jednak zwykła, czarna wersja RAZR, ale wersja w kolorze Blush Gold. To niebanalne połączenie różu i złota czyni z Motoroli RAZR biżuterię, z którą nie chcę się rozstawać.
Moda i technika czasami się przenika. W końcu tak samo dobrze można wyrazić charakter torebką, butami, jak i telefonem – najbardziej osobistym urządzeniem elektronicznym, z jakiego korzysta współczesna kobieta. Dobór modelu, koloru i etui pokazuje światu, kim jestem.
Być może pamiętasz, że w pierwszym dziesięcioleciu XXI wieku pierwsza Motorola RAZR połączyła świat mody i elektroniki. Dzięki interesującemu projektowi i niebanalnej kolorystyce wyróżniała się w tłumie. To jednak nie koniec.
W latach 2005–2006, kiedy moda była śmiała, a łamanie kanonów było w cenie, Motorola zaprezentowała odważną wersję różową oraz limitowaną wersję złotą telefonu RAZR. Najbardziej pożądany był złoty RAZR z wersji, przy której pracowali projektanci Dolce & Gabbana. Motorola stanęła tym samym na czele kulturowej rewolucji. Z tymi telefonami pokazywały się gwiazdy w pierwszych rzędach na Fashion Weekach i pozujące na czerwonym dywanie.
Motorola zaczerpnęła inspirację z charakterystycznej palety barw telefonu RAZR przy projektowaniu zupełnie nowego elementu współczesnej stylizacji. Do Polski dotarła już Motorola razr: Blush Gold. Widziałam już wiele połączeń różu i złota, ale ten jest zupełnie inny. W zasadzie niewiele w nim różu i na pewno nie ma tu inspiracji kolorami typu „Rose Gold” Apple'a. Blush Gold jest bliższy mosiądzowi, przez co jednocześnie przyciąga wzrok i pozostaje dyskretny.
Motorola razr blush gold edition lada moment będzie dostępna w sprzedaży w ofertach Orange, X-kom, RTV EURO AGD oraz Media Expert. Specyfikacja pozostaje bez zmian względem czarnej wersji. Cena również – 7 299 zł.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym modelu, zapraszam do obejrzenia relacji z polskiej premiery:
