DAJ CYNK

CCleaner uznany za niepożądaną aplikację w systemie Windows

Henryk Tur

Windows

Popularna aplikacja do optymalizacji Windowsa - CCleaner - znalazła się na cenzurowanym. Windows Defender uznaje ją za potencjalnie niepożądaną i oznacza do zablokowania. Skąd ta zmiana?

CCleaner zalicza się do czołówki aplikacji służących do optymalizacji systemu operacyjnego. Jego działanie obejmuje wszystkie aspekty - od plików tymczasowych z przeglądarki po rejestr. Z kolei PUA (Potentially Unwanted Application) to rodzaj aplikacji, które są zazwyczaj użytkownikowi niepotrzebne, ale pracują w tle, zużywając cenne zasoby systemu. Ostatnia aktualizacja Windows Defendera sprawiła, że CCleaner został przypisany do tego gatunku, a w uzasadnieniu czytamy, że może "działać w sposób niepożądany". Przyznam, że mnie to nie dziwi - już po kilku ostatnich aktualizacjach CCleaner był automatycznie usuwany z systemu, ale można było go zainstalować ponownie.

 

Zobacz też: Windows 10 z coraz większym udziałem na rynku, Ubuntu ma się nieźle

Zobacz też: 5 sposobów na przyspieszenie systemu Windows

Co to oznacza? Ponieważ CCleaner nie został przypisany do wirusów i groźnych szkodników, nadal można go zainstalować ręcznie. Istnieje pewne ryzyko, że wykonywanie przez niego czynności optymalizacyjnych będzie za każdym razem wymagać od użytkownika udzielania zgody. A co interesujące, w dokumentacji Microsoftu można przeczytać, że CCleaner znalazł się na liście PUA ze względu na "kiepska reputację". Spowodowana jest ona tym, że instalator aplikacji zawiera także instalatory firm trzecich, jak Google Toolbar czy Avast, pojawiają się w nim również Google Chrome i AVG Anitivirus. Ich instalacja proponownaa jest w trakcie instalowania samego CClenaera.

CClenaer poinformował na swoim Twitterze, że pracuje wraz z Microsoftem nad rozwiązaniem tego problemu.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News