Facebook wypycha nas z bańki. Te zmiany pokochasz albo znienawidzisz

Facebook zmienia wizję funkcjonalności swojej platformy społecznościowej. Najnowsze zapowiedzi mogą nie spodobać się wielu użytkownikom, choć mają też szansę zaskarbić sobie sympatię.

Jakub Krawczyński (KubaKraw)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Facebook wypycha nas z bańki. Te zmiany pokochasz albo znienawidzisz

Meta, właściciel portalu Facebook, eksperymentuje z kilkoma nowymi funkcjami, które mają na celu zwiększenie aktywności użytkowników.

Dalsza część tekstu pod wideo

Facebook pokaże więcej treści od kont, których nie śledzisz

Wśród tych zmian jest nowa zakładka "Odkryj" (Explore), która personalizuje zawartość dla każdego użytkownika z osobna wyświetlając im wpisy, zdjęcia oraz filmiki - od kont, których nie śledzimy. Algorytm tej zakładki jest oparty na zainteresowaniach użytkowników i mogą się pojawić tam zawartości od zwykłych użytkowników, jak i z grup pasjonatów bardzo konkretnych dziedzin.

Ponadto Facebook zamierza pogrupować całą zawartość wideo - w formie długich form, jak i krótkich rolek - w jedno miejsce, dodając nową zakładkę na tego typu treści. Algorytm rekomendacji ma według Facebooka być "turbo-doładowany", a więc należy się spodziewać bardzo częstego odświeżania treści skrojonych pod nas. Wg Meta, młodzi dorośli spędzają 60% swojego czasu na Facebooku właśnie oglądając filmiki.

Oprócz tego, inną nowością jest zakładka "Lokalne", która agreguje zawartość z Marketplace, lokalnych grup oraz wydarzeń. Na razie ta funkcja jest testowana w 10 miastach w USA (w tym Nowym Jorku i Los Angeles).

Poza tym, Messenger również ma się zmienić, otrzymując funkcję Messenger Communities, która pcha ten komunikator w stronę Slacka czy Discorda. Idea polega tu na tym, że można stworzyć jedną większą społeczność, a następnie zagnieździć mniejsze podkanały tematyczne w ramach tejże społeczności. Plusem takiego rozwiązania jest to, że nie trzeba tutaj zakładać żadnej grupy na Facebooku, by zapraszać użytkowników.

Facebook nie był zbyt szczegółowy w swoim ogłoszeniu, ale wygląda na to, że opisane wyżej funkcje są już częściowo testowane przez wybranych użytkowników, a niektóre z nich mają być stopniowo rozsyłane w najbliższym czasie.