Microsoft usunie dobrze znany program. Już go nie odzyskasz
Microsoft usunie program, z którego korzystały przynajmniej dwa pokolenia użytkowników Windowsa. Co więcej, na Windows 11 już go nie zainstalujesz.

Ten program to WordPad – edytor tekstu z możliwościami pomiędzy Notatnikiem i Wordem. Można w nim przygotować sformatowany tekst, ale ma zaledwie ułamek możliwości Worda z pakietu Microsoft 365.
WordPad na emeryturę
WordPad trafił na listę przestarzałych funkcji systemu Windows jesienią 2023 roku. Zwykle Microsoft usuwa takie funkcje z aktualizacją systemu, ale pozwala potem zainstalować je samodzielnie jako dodatkowe komponenty. WordPad jednak nie dostanie takiej furtki. Microsoft nie zezwoli na ponowną instalację po aktualizacji systemu Windows 11.



Świeżo zainstalowany system Windows 11 w wersji przynajmniej 26020 nie zawiera WordPada i również nie zezwala na jego instalację z innego źródła.
Podobny los czeka program Steps Recorder (psr.exe). Aplikacja nie jest już rozwijana i usunięcie jej z systemu to tylko kwestia czasu. Zamiast niego Microsoft sugeruje używanie narzędzia do zrzutów ekranu, Microsoft Clipchamp albo Xbox Game Bar.
To oczywiście informacje oficjalne. Entuzjaści pewnie znajdą sposób na to, by nadal korzystać z małego programu do pisania na współczesnych wersjach Windowsa. Skoro ogarnęli instalację gier z Windowsa 7, poradzą sobie też z edytorem tekstu. To samo spotka zapewne Steps Recorder, bo proponowane zamienniki nie mają wszystkich funkcji, które pozwoliłyby im wypełnić niszę.