DAJ CYNK

Magiczny przycisk w przeglądarce. Masz go? Może ocalić ci skórę

Mieszko Zagańczyk

Aplikacje

Przycisk paniki. Tak genialne, że powinno być w każdej przeglądarce

W przeglądarce Opera GX debiutuje nowa funkcja: Panic Button. Dzięki niej można uniknąć poważnych wpadek, które w skrajnych przypadkach mogą oznaczać najgorsze.

Opera GX to przeglądarka stworzona dla graczy, ale nie ma przeciwwskazań, by używał jej każdy internauta. Wielu z nich doceni na pewno nową funkcję Panic Button, która stanowi skuteczną ochronę przed ciekawskimi spojrzeniami i nieoczekiwanymi wpadkami. 

Żeby aktywować Panic Button, wystarczy skorzystać z klawisza F12. Spowoduje to szybkie wyciszenie i wstrzymanie odtwarzania ze wszystkich zakładek w przeglądarce, a następnie otwarcie nowego okna z całkowicie uniwersalną i bezpieczną zawartością. Aby powrócić do zabezpieczonych i skutecznie ukrytych sekretów wystarczy ponownie wcisnąć F12. 

Nowa funkcja przyda się tym użytkownikom, którzy nie chcą, by postronne osoby wchodzące do pokoju widziały prawdziwą zawartość okien przeglądarki – czy to w pracy, czy w domu. 

Czy kiedykolwiek zostaliście przyłapani na graniu w gry, kiedy powinniście pracować? Czy odwiedzacie strony, którymi nie chcecie się chwalić i wolicie ten fakt zachować tylko dla siebie? Przeglądacie treści dla dorosłych, kiedy trzeba zaktualizować arkusz podsumowujący miesięczną sprzedaż?

 – pyta Opera.

Na to pytanie wielu internautów od razu może odpowiedzieć „tak”. Z badania przeprowadzonego przez firmę Operę wynika, że 36 proc. użytkowników globalnej sieci przyznaje się do oglądania nieodpowiednich treści w trakcie godzin pracy. Dzięki Panic Button w Operze GX taki delikwent nie tylko nie da się złapać, ale także wykaże się internetową nieskazitelnością. 

Panic Button zawiera listę predefiniowanych stron internetowych, które można wybrać jako zawartość swoich bezpiecznych zakładek. Na liście znajdują takie serwisy jak YouTube, Twitch czy Wikipedia. Można też stworzyć swój własny zestaw, dodając do niego na przykład stronę szkoły lub uczelni, informacje na temat podatków w 2024 roku czy notowania giełdowe. 

Aby korzystać z przycisku, wszyscy użytkownicy GX muszą najpierw aktywować opcję „Early Bird” w ustawieniach przeglądarki.

Utrata pracy, poważna kłótnia, rozstanie, rozwód – takie są konsekwencje

Zajrzenie na inne, nie zawsze odpowiednie strony może zdarzyć się każdemu – na przykład, by na chwilę oderwać myśli od ciężkich zadań w pracy. Nawet niewinne treści mogą spowodować poważne konsekwencje.

Według badania przeprowadzonego w grudniu 2023 roku przez Operę GX, 36 proc. respondentów przyznaje się do przeglądania w szkole, na uczelni lub w pracy treści dla tych miejsc nieodpowiednich. Mowa tutaj najczęściej o: 

  • mediach społecznościowych (61 proc.), 
  • stronach z materiałami tylko dla dorosłych (58 proc.), 
  • grach (51 proc.), 
  • serwisach zakupowych (51 proc.),
  • portalach randkowych (36 proc.). 

Blisko jedna trzecia (30%) badanych oglądająca tego typu treści zadeklarowała, iż została przynajmniej raz przyłapana przez szefa czy nauczyciela na gorącym uczynku. 63 proc. ankietowanych internautów otrzymało ostrzeżenie w tej sprawie, natomiast 22 proc. zdradziło, iż groziło im za to zawieszenie lub nawet zwolnienie z pracy. 

Prawie połowa pytanych (45 proc.) przyznała się, iż została przyłapana na gorącym uczynku w domu przez rodzica, członka rodziny czy też nawet partnerkę/partnera. 

Podczas gdy większość (78 proc.) spotkała się jedynie z zawstydzeniem, jedna czwarta respondentów poniosła poważniejsze konsekwencje. W ponad połowie przypadków (55 proc.) doszło do kłótni. Dla 13 proc. respondentów przyłapanie na gorącym uczynku skutkowało rozstaniem lub rozwodem

Zobacz: Opera wprowadza sztuczną inteligencję na iOS
Zobacz: Opera wprowadza sztuczną inteligencję OpenAI. To Aria, jest za darmo

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Opera

Źródło tekstu: Opera GX