Usłyszałeś takie zdanie przez telefon? Policja ostrzega Polaków

Oszustwo na pracownika banku roztacza coraz szersze kręgi. I mimo, że ostrzeżenia płyną ze wszystkich stron, to na policję wciąż zgłaszają się poszkodowani, którzy padli ofiarami właśnie takich telefonów. Policja po raz kolejny apeluje. 

Anna Kopeć (AnnaKo)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Usłyszałeś takie zdanie przez telefon? Policja ostrzega Polaków

Należy bardzo uważać, na oszustwa metodą "na pracownika banku". Na komisariat w Szydłowcu zgłosił się ostatnio 41-letni mężczyzna, który zdał sobie sprawę, niestety po fakcie, że padł ofiarą właśnie tego typu oszustwa. Wszystko zaczęło się od telefonu, który odebrał. Rozmówca podał się za pracownika banku i poinformował, że środki zgromadzone na koncie mężczyzny są zagrożone, bowiem ktoś chce na jego dane zaciągnąć pożyczkę. Istnieje tylko jeden sposób, aby ochronić oszczędności - należy je jak najszybciej przelać na nowe bezpieczne konto. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Mieszkaniec Szydłowca zgodnie z instrukcjami rozmówcy posłużył się niezwykle popularną i wygodną obecnie metodą, a mianowicie użył BLIK-a. Przez swój brak wiedzy i ostrożności, stracił bezpowrotnie 13 tysięcy złotych. W przypadku mężczyzny, nie skończyło się na jednym telefonie. Oszuści zwietrzyli w jego osobie niezłe źródło zarobku. Kolejny telefon polecił, aby mężczyzna udał się do banku i zaciągnął w nim kredyt. Dopiero po dotarciu do placówki, mężczyzna zdał sobie sprawę, że został oszukany i okradziony z oszczędności. 

Niestety, cyberoszuści, są w stanie przejąć dostęp do naszego konta bankowego i zgromadzonych na nim środków. Najgorsze, że w popełnieniu przestępstwa pomagamy im my sami, podając kody BLIK. A wszystko przez fakt, że sprawcy doskonale nami manipulują. Nie ułatwiajmy życia oszustom. Jeśli otrzymamy taki telefon, rozłączmy się i sami skontaktujmy z bankiem. A jeśli już doszło do transakcji na naszym koncie lub karcie, natychmiast poinformujmy policję. Nadal największą naszą bronią jest czujność.