DAJ CYNK

Rosja poległa ale Indie dały radę. Sukces misji Chandrayaan-3

Patryk Łobaza (BlackPrism)

Kosmos

W zeszłym miesiącu Indie wystrzeliły w przestrzeń kosmiczną lądownik, który dopiero dzisiaj wylądował na powierzchni Srebrnego Globu. Oznacza to, że jest to czwarte państwo w historii, któremu udało się dokonać czegoś takiego.

Dotychczas na powierzchni Księżyca znalazły się maszyny wysłane wyłącznie przez trzy kraje: Stany Zjednoczone, Chiny i Związek Radziecki. Teraz do tego grona można zaliczyć również Indie, które właśnie świętują sukces misji Chandraayan-3. Lądownik Vikram wykonał udane miękkie lądowanie w okolicach południowego bieguna.

Indie dotarły na Księżyc. Tylko cztery kraje uczyniły to przed nimi

14 lipca bieżącego lotu mogliśmy podziwiać rakietę Launch Vechicle Mark III, która z powodzeniem wyniosła indyjską sondę w przestrzeń kosmiczną. Na lądowanie na Księżycu trzeba było jednak czekać ponad miesiąc, lecz w końcu lądownik Vikram dotarł bezpiecznie na powierzchnię Srebrnego Globu. 

Wraz z lądownikiem na Księżyc został wysłany również łazik Pragya. Obie maszyny będą prowadzić badania ciała niebieskiego przez jeden dzień księżycowy, czyli 14 dni ziemskich. Urządzenia zostały zaopatrzone w instrumenty służące analizy właściwości termicznych i chemicznych powierzchni Księżyca oraz przeprowadzenia pomiarów sejsmicznych.

Warto przypomnieć, że poprzednia próba zdobycia Księżyca przez Indie w ramach misji Chandrayaan w 2019 roku zakończyła się niepowodzeniem.

Zobacz: Korea Północna wystrzeli satelitę wojskowego. Seul i Tokio protestują
Zobacz: Chiny zbadały wnętrze Księżyca. Wiemy, co kryje się pod powierzchnią

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: ISRO