Potężne rozbłyski słoneczne. Na Sylwestra mogą zrobić coś wyjątkowego

Pierwszego dnia świąt Bożego Narodzenia nastąpiło kilka rozbłysków słonecznych, w krótkim odstępie. Zostały one uchwycone na spektakularnych zdjęciach. Na Sylwestra Słońce może z kolei przyczynić się do innego zjawiska.

Jakub Krawczyński (KubaKraw)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Potężne rozbłyski słoneczne. Na Sylwestra mogą zrobić coś wyjątkowego

Zsynchronizowane rozbłyski słoneczne

Wieczorem 25 grudnia 2024 r. (czasu GMT) rozpoczęła się seria rozbłysków słonecznych. Pierwszy z nich (pochodzący z regionu plan słonecznych AR3938) został zaklasyfikowany do klasy M (M7.3). Do klasy M wlicza się rozbłyski o średniej mocy, które są w stanie wywołać krótkotrwałe zaburzenia w obszarach polarnych Ziemi. Wyżej nad nimi są tylko rozbłyski klasy X będące w stanie wywołać globalne zakłócenia. Po rozbłysku z regionu AR3938, nastąpiły w krótkim czasie również trzy kolejne (także klasy M), z regionów AR3933 i AR3936. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Nagrania Słońca z tego czasu wykazują migotanie tych stref, niczym światełka na choince. Taki rodzaj zsynchronizowanych "wystrzałów" rozbłysków słonecznych jest tak naprawdę rzadkim zjawiskiem. 

Jeśli rozbłyski następują z różnych regionów plam słonecznych, to dzieje się tak dlatego, że są pod wpływem tych samych pętli magnetycznych, które są niewidoczne gołym okiem.

Naukowcy są pewni, że te regiony plam słonecznych pozostaną aktywne aż do końca roku. Wspomniana seria rozbłysków skutkowała koronalnym wyrzutem masy (który w odpowiednich warunkach powoduje uwidocznienie się zorzy polarnych). Powstały w ten sposób obłok plazmy minął północny biegun naszej planety. Jednak w najbliższym czasie możliwe są nowe rozbłyski, które mają szansę na to, że na Sylwestra zobaczymy zorze polarne.