Android bez aplikacji Google? To bardzo dobry pomysł – oto dlaczego
Świadomie kupią smartfony z Androidem bez aplikacji Google i będą z tego zadowoleni. Gdzie? W Indiach, w których własne apki dostarczane standardowo przez Google’a zostaną zrównane ze śmieciowymi apkami innych dostawców.

Rządy państw na różne sposoby starają się ograniczać monopole technologicznych gigantów jak Microsoft czy Google. W Europie jedną z takich zmian jest wybór systemowej wyszukiwarki w Androidzie – użytkownik, konfigurując nowy smartfon, może wybrać Google, ale też Bing czy DuckDuckGo.
Jeszcze dalej w temperowaniu zapędów Google’a poszedł rząd Indii. Tam standardowy zestaw aplikacji Google, jak Gmail, Mapy czy YouTube został zrównany ze zbędnymi dla wielu użytkowników apkami, dołączanymi często przez producentów telefonów – jak chociażby Booking.com, LinkedIn czy Snapchat. O ile te wspominane, najpopularniejsze aplikacje Google większości się raczej przydadzą, to w obowiązkowym zestawie giganta z Mountain View są też mniej popularne jak Google TV, YT Music czy Google One. Są też tacy użytkownicy, którzy świadomie nie chcą korzystać z usług Google, obawiając się śledzenia i wykradania osobistych danych.
![Monitor XIAOMI G34WQi 34" 3440x1440px 180Hz 1 ms [MPRT] Curved](https://www.mediaexpert.pl/media/cache/resolve/gallery_xml/images/77/7710269/Monitor-XIAOMI-G34WQi-frontowe.jpg)


Rząd indyjski zapewni wszystkim większy wybór, wymuszając na Google wprowadzenie nowego rodzaju umowy dystrybucyjnej – IMADA (ang. Indian Mobile Application Distribution Agreement). Telefony sprzedawane przez producentów w myśl tej zasady będą w pełni funkcjonalnymi Androidami z warstwą GMS, jednak jedyną aplikacją Google będzie Sklep Play, skąd zainteresowani będą mogli później pobrać wszystko, czego potrzebują w swoim telefonie. IMADA zdejmuje również z dostawców telefonów obowiązek umieszczania na pulpicie widżetu wyszukiwarki Google oraz skrótu do Sklepu Play. Użytkownicy będą też mogli wybrać systemową wyszukiwarkę tak jak w Europie.
India's government has recently forced Google to provide a variant of GMS where all the apps are optional. I have been provided access to a document that outlines the changes, thread 🧵👇
— Kuba Wojciechowski 🌺 (@Za_Raczke) February 18, 2023
Na szczęście dla Google umowa IMADA będzie tylko jednym z dwóch obowiązujących w Indiach modeli dystrybucji. Wciąż dostępne będą smartfony dystrybuowane na ogólnej zasadzie MADA, która obowiązuje w wielu krajach – w tym wariancie każdy dostawca telefonu z Androidem musi preinstalować 11 określonych aplikacji Google, umieszczonych w folderze na pulpicie.
IMADA ma wejść w życie od drugiego kwartału 2023 r. Decyzja o rodzaju umowy zależeć będzie od dystrybutorów, jednak jeżeli klienci będą chętniej wybierali telefony bez aplikacji Google, być może właśnie nowa formuła zdominuje rynek.