DAJ CYNK

Rządowa aplikacja przeraża mężczyzn. Kobiety się cieszą

Karolina Mirosz (mkina)

Aplikacje

Obowiązkowa rządowa aplikacja przeraża mężczyzn. Kobiety się cieszą

Hiszpania chce uświadomić społeczeństwo o dysproporcjach pomiędzy kobietami a mężczyznami w kwestii prac domowych. Problem zamierza rozwiązać za pomocą aplikacji.

Hiszpania, jako pierwszy kraj w Europie, wprowadziła w lutym tego roku zwolnienie lekarskie z powodu dolegliwości związanych z menstruacją. Teraz władze zamierzają działać na rzecz równouprawnienia w kraju. Media donoszą bowiem, że obecny lewicowy rząd planuje uruchomić nietypową aplikację mobilną dla obywateli.

Ángela Rodríguez, sekretarz stanu w hiszpańskim Ministerstwie ds. Równości wskazuje, że na podstawie sondażów przeprowadzonych w Hiszpanii rząd doszedł do wniosku, że kobiety poświęcają znacznie więcej czasu na prace domowe niż mężczyźni.

Wskazują na to między innymi badaniu Narodowego Instytutu Statystycznego z grudnia 2022 roku. W ankiecie 45,9% kobiet zadeklarowało, że wykonuje większość prac związanych z organizacją życia codziennego, sprzątaniem czy gotowaniem. Tej samej odpowiedzi udzieliło jedynie 14,9% mężczyzn.

Aplikacja na rzecz dzielenia się obowiązkami

W celu zachęcenia mężczyzn do większego zaangażowania w obowiązki domowe, rząd Hiszpanii projektuje specjalną aplikację. Ma ona liczyć, ile dokładnie czasu poświęca każdy z domowników na czynności związane z organizacją życia  codziennego i pomóc lepiej zrozumieć dysproporcje pomiędzy kobietami a mężczyznami.

Bezpłatna aplikacja ma być dostępna do pobrania latem tego roku, a jej instalacja na urządzeniach będzie dowolna. Przynajmniej początkowo, bo w planach jest też uczynienie narzędzia obowiązkowym. Na razie jednak rządzący liczą na chęć rodzin do wspólnego rozważenia podziału obowiązków w ich gospodarstwach domowych i szczerość podczas wypełniania niezbędnych do wykonania obliczeń danych.

Pomysłodawczyni Ángela Rodríguez wskazuje, że może ona być przydatna nie tylko do uwydatnienia różnic między dorosłymi, ale także ma wspomóc rozdzielanie obowiązków pomiędzy wszystkich członków rodziny, w tym dzieci.

Projekt rządu na razie znajduje się na etapie opracowywania i testowania poszczególnych rozwiązań. Na portalach społecznościowych doczekał się już jednak wielu krytyków. Jednym z argumentów przeciwko temu pomysłowi jest wysoki koszt, jaki rząd przeznaczył na zaprojektowanie aplikacji. Wydano już bowiem na nią 211 750 euro, czyli prawie milion złotych.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: The Guardian, oprac. własne