Mapy Google po raz kolejny robią Polaków w balona
Google Maps ponownie nie nadążają z aktualizowaniem swoich map. Tym razem nawigacja omija słynny już tunel w Świnoujściu.

Tunel w Świnoujściu w końcu otwarty
30 czerwca miało miejsce otwarcie tunelu prowadzącego do Świnoujścia. Nowo wybudowana trasa umożliwia kierowcom bezpośredni przejazd z wyspy Wolin na Uznam. Wcześniej, aby dostać się na drugą stronę, trzeba było skorzystać z przeprawy promem, co powodowało korki, które odczuć można było zwłaszcza w sezonie letnim.
Tunel łączący wyspę Wolin i Uznam jest najdłuższą przeprawą znajdującą się pod wodą w kraju. Całkowita długość otworzonej pod koniec czerwca trasy ma wraz z dojazdami 3,4 km długości. W ziemi wydrążono aż 1484 metry tunelu o średnicy 12 metrów. Projekt w 85 proc. współfinansowany był ze środków europejskich.



Mapy Google zaspały i pokazują dziwactwa
Mapy Google nadal nie zaktualizowały jednak trasy w kierunku Świnoujścia i prowadzą kierowców na przeprawę za pomocą promu Bielik. Przejazd ten wyznacza inna nawigacja, która wyprzedza mapy Google w prędkości dostosowywania się do nowo otwartych odcinków dróg i autostrad. Yanosik bowiem od pierwszych godzin otwarcia tunelu, wskazuje kierowcom przejazd pod Świną, omijając problematyczną przeprawę promową.
W odcinku znajdującym się pod wodą obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. W tunelu znajdują się 143 kamery, które pilnują przestrzegania przepisów ruchu drogowego i reagują w przypadku zbyt dużej prędkości, zawracania lub zatrzymywania się w celu zrobienia zdjęć. W pierwszych godzinach pracy zarejestrowane zostały liczne przypadki zmiany kierunku poruszania się a nawet pieszego, który zwiedzał nową atrakcje Świnoujścia.