Rewolucja w Operze Mini! Ekstremalne oszczędzanie danych z nowym interfejsem

Opera Mini podbiła świat dzięki świetnym sposobom na ograniczanie pobieranych danych. W nowej wersji oszczędnej przeglądarki dostaliśmy odświeżony interfejs z wielofunkcyjnym paskiem adresu.

Anna Rymsza (Xyrcon)
3
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Rewolucja w Operze Mini! Ekstremalne oszczędzanie danych z nowym interfejsem

Opera Mini 50 to największa aktualizacja aplikacji od 5 lat. Wprowadzony został między innymi wielofunkcyjny pasek wyszukiwania na górze widoku przeglądarki. Poza możliwością szybkiego wyszukania interesującego cię hasła możesz skorzystać z podpowiedzi, powiadomień i dodatkowych informacji, które będą tu wyświetlane.

Dalsza część tekstu pod wideo

Natychmiast po aktualizacji zauważysz, że licznik oszczędzania danych jest dostępny nie tylko w menu, ale też bezpośrednio w pasku adresu. W końcu oszczędzanie danych to najważniejsze zadanie Opery Mini – powinno być wyeksponowane i łatwo dostępne.

Rewolucja w Operze Mini! Ekstremalne oszczędzanie danych z nowym interfejsem

Opera Mini 50 wciąż jest mała, szybka i niezawodna. Niezmiennie obecne są w niej unikalne narzędzia jak kompresja pobieranych danych, monitorowanie transferu, tryb ochrony wzroku, blokowanie reklam i menedżer pobierania z możliwością udostępniania plików offline (bez naruszania limitu transferu danych) przez bezpośrednie połączenie Wi-Fi między smartfonami. W Operze 50 skrót do tej funkcji został umieszczony w podręcznym menu.

Z oszczędzającej dane przeglądarki mobilnej korzysta ponad 100 mln osób na całym świecie. Przeglądarka jest rozwijana od 2006 roku i niezmiennie cieszy się popularnością wszędzie tam, gdzie pobrane megabajty mają znaczenie – gdy zasięg jest słaby, a pakiet danych niewielki. Według Data Sabings Test (3 kw. 2019) Opera Mini pozwala zaoszczędzić nawet 81 proc. transferu w porównaniu do przeglądarki, która nie kompresuje danych. Dla porównania Opera podaje, że mobilny Chrome oszczędzi raptem 9 proc.