DAJ CYNK

Nowy rodzaj szczepienia. Będziesz musiał włożyć to sobie do nosa

Bartek Grzankowski (Grzanka)

Nauka

Szczepienia w sprayu

To może być rewolucja na rynku szczepionek. Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków po raz pierwszy zatwierdziła właśnie nowe rozwiązanie w tej dziedzinie. Korzysta się w nim bowiem z nietypowej jak na szczepienia metody aplikacji.

Szczepionki od dawna kojarzą się nam z igłą i strzykawką. Proces ten potrafi być bolesny zwłaszcza dla dzieci, co utrudnia podanie każdej dawki. Ale być może właśnie problem ten znalazł swoje rozwiązanie. Działająca w USA Agencja ds. Żywności i Leków zatwierdziła właśnie po raz pierwszy "samoobsługową" szczepionkę przeciw grypie w aerozolu do nosa.

Samoobsługa

Brak ukłucia to jednak nie wszystko. Nowa forma szczepionki na grypę nie będzie też wymagać obecności pielęgniarki lub lekarza przy podaniu tego wyrobu medycznego. Z produktu będzie można skorzystać samemu. Nie będzie on jednak dostępny od ręki. Bezigłowy spray, który będzie można kupić w aptece internetowej, będzie wymagać wysłania w pierwszej kolejności oceny przesiewowej ze strony pacjenta.

Za stworzenie tego wyrobu medycznego odpowiada znana w Polsce chociażby ze szczepionki na koronawirusa firma AstraZeneca. Co ciekawe, nie jest to produkt zupełnie nowy. Rozwiązanie to funkcjonowało bowiem już od 2003 roku, ale wcześniej wymagało obecności pracownika służby zdrowia podczas przyjmowania szczepienia. Teraz jednak wciąż w wybranych momentach konieczna będzie druga osoba, choć dotyczy to tylko osób, które nie osiągnęły jeszcze dorosłości. Aby podać szczepionkę trzeba będzie bowiem ukończyć osiemnaście lat. 

Jak podaje portal sciencealert.com, FluMist jest oparty na osłabionej formie żywego wirusa grypy. Według Światowej Organizacji Zdrowia grypa sezonowa powoduje około miliarda infekcji rocznie, w tym do 650 000 zgonów. Od sezonu 2020-21 amerykańskie wskaźniki szczepień spadły, ale niedawne badanie wskazuje, że opcje szczepień w domu mogą zwiększyć zainteresowanie. W Polsce także odnotowano spadek za ubiegły sezon. Według danych Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Chorób Infekcyjnych na grypę zaszczepiło się jedynie 5,5% populacji.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock, 89stocker

Źródło tekstu: sciencealert.com