„Jeśli roboty zabiorą nam wkrótce pracę, to czy przynajmniej wyniosą za nas śmieci?” To pytanie zadało sobie w badaniu 65 naukowców zajmujących się sztuczną inteligencją z Uniwersytetu Oksfordzkiego i Uniwersytetu Ochanomizu w Japonii.
Rozważania naukowców polegały na tym, aby ustalić, czy roboty mogą wspomóc ludzi w wykonywaniu prac domowych. Jak szacują do 2033 r. maszyny będą w stanie wykonać 39% zadań, które dotychczas były obowiązkiem człowieka.
Eksperci z Wielkiej Brytanii uważali, że automatyzacja może zastąpić więcej pracy domowej niż naukowcy z Japonii: ich średnie przewidywania dominacji robotów w pracach domowych wyniosły 42% w porównaniu z 36% w Japonii za dziesięć lat i 32% w porównaniu z 24% już za pięć lat. W badaniu brano pod uwagę 17 różnych prac wykonywanych w domu.
Jakie zadania dedykują naukowcy robotom w przyszłości? Za czynności jakie przejmą za nas maszyny uznają: robienie zakupów spożywczych, sprzątanie mieszkania, zmywanie naczyń, gotowanie, prasowanie ubrań, pranie, udział w edukacji dziecka, zajmowanie się ogrodnictwem i roślinami, dbanie o zachowanie w dobrym stanie domu i samochodu.
Czynności te nie zostaną zawłaszczone przez roboty całkowicie. Naukowcy wskazują, że dzięki robotom czas spędzany na zakupach mógłby zostać skrócony o 60%.
Z drugiej strony są najbardziej sceptyczni do przejęcia opieki nad dziećmi i ich wychowania. Dbanie o zdrowie najmłodszych członków rodziny, opieka nad nimi i prowadzenie interakcji z dziećmi przypisuje się robotom tylko w 21%. Minimalnie większe szanse są na opiekę maszyn nad zwierzętami domowymi, gdyż sugerowane jest przejęcie tego obowiązku w 32%.
Roboty mogą w przyszłości wspomóc nas jednak w nauczaniu dzieci, w wspomogą dorosłych aż w 39%. Wysoką pozycję w badaniach zajmuje sprzątanie domu i mycie naczyń przez roboty. Naukowcy szacują, że w ciągu 10 lat czynność ta zostanie zautomatyzowana odpowiednio w 46% i 47%. Roboty znacznie wspomogą też ludzi w pracowaniu i praniu ubrań (44% i 43%), co może skrócić nasz czas poświęcany na dbanie o ubrania.
Ekaterina Hertog, profesor nadzwyczajny w dziedzinie sztucznej inteligencji i biznesu na Uniwersytecie Oksfordzkim jest bardziej sceptycznie nastawiona do prognoz automatyzacji czynności domowych. Za przykład podaje podejmowane od lat próby skonstruowania autonomicznych samochodów, przewożących ludzi bez ich wkładu w jazdę.
Pomimo prac naukowców dotychczasowe efekty nie są zadowalające i pojazdy nie działają tak jak się oczekuje. Ludzie prowadzą samochody samodzielnie i nic nie wskazuje by w najbliższych latach miało się to zmienić. Hertog wskazuje, że podobnie może być z naszymi domami i nic nie jest w stanie zastąpić człowieka.
Źródło zdjęć: MikeDotta / Shutterstock
Źródło tekstu: Presse-citron, oprac. własne
